Szymokowski był poza zasięgiem konkurentów

Obsada zawodów była bardzo mocna. Zjawili się najlepsi obecnie polscy reprezentanci tej dyscypliny.

Obyło się bez niespodzianek. Zgodnie z przewidywaniami na torze dzielił i rządził lider klasyfikacji generalnej Paweł Szymkowski. Nikt nawet nie zbliżył się do poziomu jaki prezentował mistrz Europy. Zawodnik ŁKM Łódź wygrał w kategorii open, wszystkie wyścigi finałowe z dużą przewagą nad resztą stawki. Drugie miejsce przypadło w udziale Jakubowi Kucharskiemu (HAWI Racing Team). Z kolei na trzecim stopniu podium w obu dniach rywalizacji plasował się nowotarżanin Jakub Łukaszczyk. To świetny wynik zważywszy na to, że reprezentant AMK Gorce w tym sezonie dopiero debiutuje w Super Enduro.

- Jestem z siebie zadowolony. Trudno było raczej myśleć o czymś więcej. Szymkowski z Kucharskim w tej chwili są poza zasięgiem. Cieszę się że poprawiłem wyniki w porównaniu z pierwszymi dwoma rundami. Łatwo nie było. Tor sprzyjał szybkiej jeździe, więc rywalizacja na trasie była ostra. Na szczęście udawało mi się unikać poważniejszych błędów. Troszkę w końcówce już brakowało sił, ale to nauczka na przyszłość aby jeszcze mocniej przyłożyć się do treningów - cieszył się nowotarżanin, który w klasyfikacji generalnej po czterech eliminacjach zajmuje trzecią pozycję.

W rywalizacji juniorów pod nieobecność przechodzącego rehabilitację po kontuzji Oskara Kaczmarczyka, Nowy Targ reprezentował jedynie Andrzej Luberda. Pojechał na miarę swoich możliwości. Dwukrotnie był trzeci. Zwyciężył Grzegorz Kargul (CKM Cieszyn).