MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szedł z Gdowa do Niegowici

Barbara Rotter-Stankiewicz
Od czasu do czasu. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Jan Paweł II jeszcze miał do swoich pomników powstających za jego życia stosunek mocno zdystansowany. Chęć uczczenia go w ten sposób na całym świecie była jednak tak przemożna, że nic nie mogło jej powstrzymać.

Papieskie pomniki spotkać można wszędzie. Najwięcej jest ich oczywiście w Polsce i we Włoszech. Stoją przed kościołami, na placach, w parkach, nawet przed rzymskim dworcem kolejowym. Albo w przydomowych ogródkach. Z brązu, granitu, marmuru, drewna, a nawet - jak w wielickiej kopalni - z soli.

Jedne od razu wrastają w pejzaż, inne długo nie są akceptowane. Czasem nie bez powodu, bo przy takiej masowej „produkcji”zdarzają się i artystyczne niewypały - toporne, nie kojąrzace się ze znaną na całym świecie postacią, po prostu niepodobne. Wśród tej rzeszy wyróżnia się statua w Niegowici, pokazująca ks. Karola Wojtyłę nie jako papieża, lecz zwykłego wikarego.

Taka idea przyświecała ks. Jarosławowi Cieleckiemu, bez którego nie istniałby ten pomnik. Największą nagrodą było dla niego papieskie „Bóg ci zapłać”, które usłyszał w 1999 roku na Placu św. Piotra, gdy pokazał posąg, autorstwa włoskiego artysty, Janowi Pawłowi II. Do tej pory pomnik Wikarego z Niegowici był jedynym przedstawiającym go w zwykłej sutannie.

Teraz kilka kilometrów dalej pojawi się drugi, mający jednak całkiem innych charakter - będzie można do niego podejść i prawie towarzyszyć wędrującemu z walizką księdzu Karolowi w dalszej drodze do parafii. Podobny w wymowie projekt, również autorstwa prof. Stefana Dousy powstał dla Myślenic - tam ks. Karol wybiera się w podróż na rowerze... projekt jest, ale o realizacji cicho.

Nie wszyscy są zwolennikami papieskich pomników: po co jeszcze jeden, skoro za te same pieniądze można by wesprzeć biednych, zafundować komuś operację, nakarmić głodne dzieci albo wykopać studnię na pustyni. Fakt. Ale widocznie tu, w tym konkretnym miejscu ludziom zabrakło właśnie takiego symbolu, skoro z takim zapałem zabrali się do zrealizowania pomysłu. A poza tym, idąc tym tropem, wyobraźmy sobie świat bez rzeźb, obrazów, pomników i innych zbytków. Brrr!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski