Szczęsny z tarczą

W ekipie „Kanonierów” zadebiutował m.in. Alexis Sanchez, pozyskany z Barcelony. W MC nie grał jeszcze były gwiazdor Chel­sea, Frank Lampard, który został wypożyczony z New York City. Gole: Santi Ca­zorla 21, Aa­r­on Ramsey 42 i Olivier Giroud 60.

Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy. W 52 minucie obronił „główkę” Stevana Joveticia, a 3 minuty później jeszcze jego groźniejszy strzał, tym razem nogą.

Powody do radości miał też Robert Lewandowski, którego kibice Bayernu Monachium bardzo gorąco powitali podczas ofi­c­jalnej prezentacji drużyny na Al­lianz Arenie. Były as Borussii Dortmund w letnich sparingach strzelił pięć goli. Bayern zasilili też bramkarz Pepe Reina (ostatnio wy­pożyczony z Liverpoolu do Na­poli), skrzydłowy Juan Ber­nat (Valen­cia) i pomocnik Sebas­tian Rode (Eintracht Frankfurt).

„Lewy” zajął 9. miejsce w og­łoszonym przez magazyn „Kic­ker” plebiscycie na najlepszych piłkarzy w Niemczech w minionym sezonie. Wygrał Manuel Neuer (Bayern) przed Mar­co Re­usem (Borussia Dortmund) oraz Thomasem Muellerem (Bayern).

Mniej szczęśliwy od Szczęsnego i Lewandowskiego jest zapewne bramkarz Southampton Artur Boruc. Ekipę „Świętych” zasilił bowiem golkiper Celticu Glasgow Fraser Forster, rezerwowy angielskiej reprezentacji podczas brazylijskiego mundialu. Sprowadził go nowy trener Ronald Koeman, który zastąpił Ma­uricio Pochettino. Klub opuścili m.in. Adam Lallana, Rickie Lambert, Dejan Lovren (wszyscy do Liverpoolu), Luke Shaw (do MU), Pablo Os­valdo (do In­te­­ru) i Calum Chambers (do Arsenalu).

Wielkie roszady dokonują się nadal w Barcelonie. Kolejnym jej nowym graczem stał się stoper Thomas Vermaelen (z Ar­senalu), a Ibrahim Afellay został wypożyczony do Olympiakosu Pireus. W sobotę „Barca” (bez m.in. Xaviego, Neymara i Lionela Mes­siego) rozgromiła w towarzyskim, wyjazdowym meczu HJK Helsinki 6:0 (4:0). Dwie bramki zdobył Munir El Haddadi, a po jednej Marc Bartra, Gerard Pi­que, Sergi Roberto oraz Sandro.

Tymczasem bramkarz Realu Madryt Diego Lopez przeszedł do Milanu. Miał on pewne miejs­ce w składzie, ale po przyjściu Keylora Navasa sytuacja się zmieniła. O miano golkipera numer 1 Kostarykanin rywalizować będzie z Ikerem Casillasem.