MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzeżcie się przed Proszowianką

(ALG)
Kamil Mach (z lewej) zaliczył bramkę, asystę i wypracował rzut karny
Kamil Mach (z lewej) zaliczył bramkę, asystę i wypracował rzut karny fot. Aleksander Gąciarz
Sport. Od rozgromienia 7:0 Akademii Piłkarskiej Kmita Zabierzów rozpoczęli zawodnicy Proszowianki swój wiosenny marsz w stronę IV ligi.

Jeżeli po pucharowej porażce z Hutnikiem ktoś bał się o formę podopiecznych Mateusza Misia, niedzielny mecz powinien rozwiać te obawy. Gospodarze zagrali z polotem, a po przerwie bardzo skutecznie. Proszowianie dali sygnał, że w lidze będzie trudno ich zatrzymać.

Tym bardziej, że ich wygrana mogła być znacznie wyższa. W 17 minucie Adam Przeniosło nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul na Kamilu Machu (dla gości dyskusyjny). Strzelił zbyt lekko, a że Kamil Herdzik wyczuł jego zamiary, obronił uderzenie. Potem przed szansą stanął jeszcze Mach, ale przestrzelił.

Wreszcie worek z bramkami otworzył Kamil Hul, przypominając, że w sparingach był znakomicie dysponowany. Dwa gole w ciągu dwóch minut (asystowali Michał Tyrka i M.
Przeniosło) ustawiły spotkanie. Trenera nie martwi nawet fakt, że tego zawodnika zabraknie w najbliższym spotkaniu z Pogonią Skotniki, co jest efektem czwartej żółtej kartki.

- Przed nami kilka ciężkich meczów i ważne, żeby Kamil był na nie do dyspozycji - mówi.

Po przerwie Proszowianka urządziła sobie strzelecki trening, a Piotr Dębski skompletował hat tricka w ciągu 18 minut, poprawiając o 4 minuty wynik Mateusza Stanka z jesiennego meczu z Tramwajem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski