MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stoch ucieka rywalom

Andrzej Stanowski
Skoki narciarskie. Kamil Stoch zajął 3. miejsce w zawodach Pucharu Świata w Oslo i jest coraz bliżej Kryształowej Kuli. Konkurs pewnie wygrał Niemiec Severin Freund.

Kibice zastanawiali się, czy już w niedzielę, na dwie imprezy przed zakończeniem rywalizacji, Stoch zapewni sobie triumf w klasyfikacji łącznej. Przed tymi zawodami Polak wyprzedzał drugiego w rankingu Słoweńca Petera Prevca o 132 punkty.

Wczoraj w Oslo dwukrotny mistrz olimpijski powiększył przewagę nad najgroźniejszym rywalem do 168 punktów. Stoch lubi skakać na skoczni w Holmenkollen. - Nowa skocznia jest bardzo fajna, ale pogoda, niestety, jest kapryśna. Często tu wieje, i to mocno - mówił przed zawodami skoczek z Zębu.

Potwierdziło się to w niedzielę, wiatr kręcił w różne strony, choć najczęściej wiał pod narty. Pierwsza seria była pomyślna dla Stocha, który w serii próbnej skoczył najdalej (128 m). Polak wybił się z progu bardzo wysoko, lądował już na płaskim wybiegu i aby nie upaść, zrezygnował z telemarku, klapnął na dwie podkurczone nogi. Choć odległość była imponująca (132 m), stracił sporo punktów za styl. Prevc miał niezbyt udany skok - 122,5 m i zajmował dopiero 21. miejsce.

W drugiej serii skok Stocha był bardzo dobry stylowo, też długi (127 m), co pozwoliło mu zachować 3. miejsce (to 12. podium w tym sezonie skoczka WKS Zakopane). Przed nim znaleźli się Freund i Norweg Anders Bardal. Pięknie i bardzo daleko poleciał Prevc (130 m), dzięki czemu awansował aż o 10 pozycji.

- Konkurs, także cały turniej skandynawski, oceniam pozytywnie. Jestem zadowolony z trzech dzisiejszych skoków - mówił po zawodach Stoch. - Warunki na skoczni były bardzo trudne, tym większe uznanie dla Freunda i Bardala. W pierwszej serii dostałem mocny podmuch wiatru pod narty przed samym lądowaniem i dlatego miałem problemy z wykonaniem telemarku. Miło było widzieć tylu polskich kibiców, czułem ich wsparcie. Na razie nie myślę o klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. Teraz mam cel - jak najlepiej zaprezentować się w mistrzostwach świata w lotach w Harrachovie. Bardzo lubię loty, czuję się lotnikiem.

Wczoraj nie było siły na Freunda, w skandynawskich konkursach imponował wysoką formą. W obu próbach szybował bardzo daleko (132 i 130,5 m), wygrał w cuglach. Goni drugiego w klasyfikacji Prevca, ma już do niego tylko 29 punktów straty. Teoretycznie mógłby jeszcze zdobyć Puchar Świata, bo traci do Stocha 197 "oczek". - Publiczność w Holmenkollen jest zawsze wspaniała. Można poczuć historię tego miejsca (pierwszy konkurs zorganizowano tutaj 122 lata temu - przyp. AS), a zwycięstwo to rzeczywiście wielka sprawa - przyznał Freund.

Nieźle skakał zakopiańczyk Maciej Kot. Po pierwszej próbie był 28. (123 m), jego drugi skok na 126 m przesunął go na 20. lokatę. Pozostali Polacy byli poza finałem. Rewelacją konkursu był Estończyk Kaarel Nurmsalu, który po raz pierwszy w karierze znalazł się w czołowej dziesiątce, na 6. miejscu.

Teraz przed skoczkami od piątku do niedzieli mistrzostwa świata w lotach w Harrachovie. Ostatnie trzy konkursy pucharowe (w tym jeden drużynowy) odbędą się 21-23 marca w Planicy. Nie na mamuciej skoczni, która jest w przebudowie, tylko na obiekcie K-125.

Wyniki
PŚ w Holmenkollen (HS-134):
1. Freund (Niemcy) 265,4 pkt (132 i 130,5 m)
2. Bardal (Norwegia) 252,1 (128 i 127)
3. Stoch 245,4 (132 i 127)
4. Kasai 244,1 (125 i 127)
5. Schlierenzauer (Austria) 241,7 (123,5 i 125,5)
6. Nurmsalu (Estonia) 241,4 (129 i 123)
...
11. Prevc (Słowenia) 237,6 (122,5 i 130)
20. M. Kot 226,6 (119,5 i 126)
32. Żyła 105,5 (119,5)
35. Kubacki 103,2 (118,5)
43. Ziobro 93,5 (116)

Klasyfikacja generalna PŚ:
1. Stoch 1320 pkt
2. Prevc 1152
3. Freund 1123
...
17. M. Kot 350
22. Żyła i Ziobro po 312
34. Biegun 144
37. Murańka 132
47. Kubacki 87

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski