- Mierzymy siły na zamiary i wiemy, na co nas stać. Mamy młody, perspektywiczny zespół, który na razie powinien nabierać doświadczenia na boiskach czwartoligowych - stwierdził szkoleniowiec Tuchovii Bronisław Bartkowski.
Trudno nie przyznać racji trenerowi drużyny z Tuchowa. Podczas przerwy zimowej w zespole nie zaszły praktycznie żadne zmiany personalne, co świadczy o dużej stabilizacji i ciągłości szkolenia w klubie.
- Treningi wznowił wracający po kontuzji doświadczony pomocnik Sławomir Stec. Ponadto z zespołu juniorów włączyliśmy do kadry pierwszej drużyny dwóch obiecujących obrońców: Bartłomieja Czaplę i __Stanisława Mikosa - wylicza szkoleniowiec Tuchovii.
W trakcie okresu przygotowawczego tuchowianie uczestniczyli w trzech turniejach halowych. Dwa z nich - u siebie i w Ciężkowicach - wygrali, a w Kazimierzy Wielkiej zajęli drugie miejsce. Ponadto w dotychczas rozegranych sparingach zremisowali z Polanem Żabno 1:1 oraz pokonali Olimpię Wojnicz 2:0. W kolejnych grach kontrolnych zmierzą się jeszcze z rezerwami Termaliki Bruk-Betu Nieciecza, Tarnovią i Unią Tarnów.
- Cieszy duże zaangażowanie graczy w czasie treningów i to nie tylko tych młodych, ale także doświadczonych piłkarzy. To dobrze rokuje przed __rundą wiosenną - uważa Bartkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
