- Młodzi piłkarze byli pod wielkim wrażeniem, że mogli stanąć obok ludzi, którzy tworzyli historię klubu, a potem osiągnęli wiele w piłce - mówi Mieczysław Ślusarek, jeden z trzebińskich działaczy. - Pewnie każdy z nich marzy o podobnej karierze.
Prezes okręgowej centrali, Ryszard Niemiec, podkreślił, że futbol na wysokim poziomie można tworzyć w małych miastach. Pewnie nie powiedział tego przypadkiem. Obecnie pierwsza drużyna seniorów jest wiceliderem grupy zachodniej IV ligi, więc słowa prezesa MZPN miały zmobilizować zawodników do walki o awans.
Bogdan Gunia, człowiek-legenda trzebińskiej piłki, który w połowie lat 80. zdobył z Górnikiem Zabrze dwa mistrzostwa Polski, a obecnie zajmuje się szkoleniem w Szwajcarii, zaprezentował trofea z tamtych czasów, z podpisami zawodników zabrzańskiej drużyny. - Pamiątek związanych z klubem było wiele - zwraca uwagę Ślusarek. - Możne je wszystkie jeszcze przez tydzień oglądać w trzebińskim Domu Kultury.
W Trzebini zjawili się też przedstawiciele Wisły Kraków, z którą MKS od niedawna ma umowę o współpracy. "Białą Gwiazdę" reprezentował wiceprezes rady nadzorczej Tadeusz Czerwiński oraz Dariusz Marzec, koordynator grup młodzieżowych.
Jerzy Zaborski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?