MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sporty bez filtra: Igrzyska? Prawie jak na ŚDM

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Przemysław Franczak fot. Wojciech Matusik
W Rio de Janeiro odprawiany jest już stary jak media społecznościowe rytuał psioczenia na warunki panujące w wiosce olimpijskiej. Polscy sportowcy razem z Australijczykami idą w awangardzie: zamieszczają w sieci zdjęcia zakurzonych pokoi, pourywanych kranów i sufitów, zacieków na ścianach, chłoszczą gospodarzy krytyką za bałagan i wszechobecny brud. Przyjechał zachodni świat i ma wymagania.

Cóż, najwyraźniej igrzyska są na razie oddane w standardzie deweloperskim, nie pierwsze i nie ostatnie, w Soczi sportowcy mijali się w drzwiach z robotnikami, którzy właśnie skończyli układać flizy. Można by oczywiście zasugerować zawodnikom więcej wstrzemięźliwości w ocenach, niech najpierw rozejrzą się, ile biedy w Rio dookoła, z której ludzi za cholerę nie wyrwie fakt organizacji igrzysk, ale nie ma co moralizować.

Warto zwrócić uwagę na inną rzecz: oto mimochodem wyrosło nam pokolenie, które życzenia wobec świata ma jak ich rówieśnicy z krajów wysoko rozwiniętych. Pokolenie, nie napiszę „luksusu i dobrobytu”, bo zaraz ktoś odwinie mi danymi GUS-u, ale unijnych funduszy, rosnących aspiracji, krótko mówiąc - normalności.

Pokolenie nietknięte wirusem PRL-u, nierozumiejące emocji otrzymywania kluczy do mieszkania z przydziału, w którym wszystkie ściany i podłoga są krzywe, niepatrzącego na Zachód jak na lepszą wersję rzeczywistości i mającego wobec onego kompleksy.

Czyż to nie piękne? Naturalnie można tęsknie wzdychać do czasów, gdy w wiosce olimpijskiej spało się na twardych pryczach - czasem nawet dosłownie, w Lake Placid część olimpijczyków nocowała w celach starego więzienia - ale po co?

Choć z drugiej strony, więcej pokory nie zawadzi. Do Krakowa właśnie zjeżdżają pielgrzymi na ŚDM, niektórzy mieszkają w szkołach, trzy prysznice na trzysta osób. I nie jadą po nas na fejsie, że poruta i Trzeci Świat. Tak, wiem, tu chodzi o ducha, a w Brazylii o ciało. Ech, a kiedyś ruch olimpijski troszczył się o obie te sfery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski