Sportowe ambicje AGH są bardzo duże

– To główna zasługa studentów, bo to oni zdobywali laury w kraju i za __granicą – mówi prezes Klubu Uczelnianego AZS AGH Jarosław Jakubski.

AGH stał się jednym z największych mecenasów sportu w Krakowie, a odnoszące sukcesy zespoły promują markę uczelni. – Co roku władze uczelni przekazują na sport ponad milion złotych. To łączna kwota przeznaczana na sport akademicki i wyczynowy. Nie są to małe sumy, więc w rewanżu musimy dbać o __osiągane wyniki – mówi Jakubski.

Dumą KU AZS AGH jest sekcja badmintona, która od kilkunastu lat występuje w ekstraklasie i ma w dorobku wiele sukcesów, z mistrzostwem Polski i startem w Lidze Mistrzów łącznie. Sekcja ta nie otrzymuje wielkich środków, mimo to radzi sobie bardzo dobrze. Największe fundusze przekazywane są na dwie drużyny siatkarskie. Mężczyźni grają w I lidze, kobiety w drugiej. – Chcemy samodzielnie prowadzić obie sekcje, uczelnia stawia na tę dyscyplinę, a dotychczasowe mariaże z innymi klubami nie kończyły się dobrze. Podobnie rzecz ma się z drugoligową drużyną koszykarzy. Ma ona starać się awansować do I ligi, z __tym, że zespół ten ma tytularnego sponsora, więc uczelnia nie ponosi wszystkich kosztów utrzymania drużyny – mówi prezes

Najwięcej medali dla AGH zdobywają pływacy. Sekcja powstała, gdy uczelnia wzbogaciła się o pływalnię. Kieruje ją Kazimierz Woźnicki, a jej barwy reprezentują czołowi zawodnicy z Krakowa i okolic.

– Sportowców, którzy chcą trenować w naszych sekcjach namawiamy też na studia. Prestiż uczelni sprawia też, że wielu sportowców samych się do nas zgłasza, zwłaszcza do drużyny koszykarzy i badmintonistów. Mamy też bardzo dobrze rozwijające się sekcje kolarstwa górskiego i wspinaczki sportowej. Naszym celem na obecny sezon jest obrona mistrzostwa w Małopolsce, bo to powód do dumy, że jesteśmy przed m.in. AWF i __UJ – _kończy prezes KU AZS AGH._