Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Borzęty do Tokio - to cel byłych wiślaczek

Jerzy Filipiuk
Nikola (z lewej) i Paulina od  wielu lat kolekcjonują sportowe trofea
Nikola (z lewej) i Paulina od wielu lat kolekcjonują sportowe trofea Archiwum
Judo. Siostry Paulina i Nikola Szlachta z UKS Judo Wolbrom tworzą jeden z najbardziej utalentowanych i utytułowanych duetów rodzinnych w Polsce. Swoją klasę potwierdzają kolejnymi sukcesami, od kilku miesięcy także na arenie międzynarodowej.

W ostatnich dniach Nikola zdobyła brązowy medal w mistrzostwach Europy kadetek w Kownie (Litwa). W sierpniu czeka ją występ w mistrzostwach świata w Chile, a jej starszą siostrę w lipcu start w Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy na Węgrzech.

Urodziły się - Paulina 7 sierpnia 2000 roku, a Nikola 24 lipca 2001 roku - w miejscowości Borzęta koło Myślenic. Przygodę ze sportem rozpoczęły, już jako 3-latki, od pływania, zdobywając medale w regionalnych zawodach. W wieku 5 lat zaczęły trenować judo. Przez 2 lata tańczyły w zespole cheerleaderek. Dopiero gdy miały 10 lat, skoncentrowały się na judo.

Trenowały je najpierw w Sokole Myślenice (pod okiem rodzeństwa Sylwii i Wiktorii Siłuszyków), potem przez dwa miesiące w Katanie Sułkowice (u Jacka Bugajskiego), a od 2010 roku w Wiśle Kraków (pod wodzą Roberta Zaczkiewicza).

Jako zawodniczki Sokoła startowały w zawodach dziecięcych. W barwach Wisły rywalizowały z powodzeniem w wielu zawodach, ale głównie krajowych. Zdobyły tytuł najlepszej młodziczki Małopolski za rok 2014 (Paulina) i 2015 (Nikola). Brakowało im jednak, zwłaszcza w ostatnim okresie, poważniejszych osiągnięć w zawodach międzynarodowych. Szybko odpadały z rywalizacji. W lipcu 2015 roku podczas ME kadetek w Sofii Paulina przegrała już pierwszą walkę. Pół roku później w MP juniorek młodszych w Bytomiu Nikola była trzecia, a Paulina dopiero siódma.

- Córki przestały się rozwijać w porównaniu ze swymi rówieśniczkami z innych krajów. Zaczęły odstawać od nich pod wzglę- dem siły, wytrzymałości, techniki. W Wiśle doszło do reorganizacji sekcji, zmieniali się trenerzy. To nie sprzyjało pracy treningowej. Córki zmieniły więc klub - mówi Tomasz Szlachta, ojciec sióstr, który często aż 6 razy w tygodniu zawozi (i przywozi) je z Borzęty do odległego o ok. 80 km Wolbromia. Finansuje ich wyjazdy, także zagraniczne.

W Borzęcie prowadzi obiekt gastronomiczny swej mamy Krystyny. Siostrom kibicuje też (i jeździ ze swoim mężem na zawody) ich mama Iwona, nauczycielka w przedszkolu w Sieprawiu.

Siostry mają wysokie aspiracje. Potwierdzają to słowa Nikoli, która nie do końca była zadowolona z brązu w ME kadetek.

- Stać mnie było na pierwsze miejsce. Chorwatce, z którą przegrałam w półfinale, zrewanżowałam się w turnieju drużynowym, pokonując ją przed czasem. Muszę się lepiej przygotować do występu w Chile. Będę trenować na campie w Gdyni oraz obozach kadry w Szczyrku i Zakopanem. W Santiago będę celować w złoto - mówi Nikola, która w tym roku w Pucharze Europy była pierwsza w Follonica (Włochy), trzecia w Zagrzebiu, piąta w Teplicach (Czechy) i siódma w Bielsku-Białej.

- Nikola, Paulina i inne dziewczęta naszej sekcji mają doskonałą koordynację ruchową, odpowiednią psychikę, wiedzą, do czego dążą, nawzajem się „nakręcają”. Są perspektywicznymi zawodniczkami. Ich celem jest awans na igrzyska olimpijskie w Tokio - mówi założyciel i szkoleniowiec UKS Judo Wolbrom, a wcześniej znakomity zawodnik oraz trener Wisły Czesław Łaksa.

WIDEO: Siatkarskie Euro 2017 w Polsce. Biało-czerwoni zagrają w Gdańsku i Krakowie

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski