Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pasy" poleciały do Helsinek na ostatni mecz Ligi Mistrzów

Andrzej Stanowski
W pierwszym meczu z IFK Helsinki hokeiści Cracovii przegrali 0:6
W pierwszym meczu z IFK Helsinki hokeiści Cracovii przegrali 0:6 Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Zespół Comarch Cracovii wtorkowym meczem w Helsinkach z IFK kończy swoje występy w Lidze Mistrzów.

„Pasy” są ciągle bez punktu w tych prestiżowych rozgrywkach, bo przed rokiem też przegrały wszystkie spotkania. W tym sezonie mają za sobą pięć spotkań w Lidze Mistrzów i wszystkie kończyły się ich porażkami, choć w dwóch meczach stawiali rywalom zacięty opór, uległy Brynaes IF i Red Bull Monachium na swoim lodowisku tylko jedną bramką. Przed tygodniem w Tauron Arenie Cracovia przegrała z IFK Helsinki 0:6.

W poniedziałek krakowianie odlecieli z Balic do Helsinek. – Wiemy, że w stolicy Finlandii czeka nas bardzo trudne zadanie, zespół gości pokazał w Krakowie, na czym polega nowoczesny hokej. Grają bardzo dobrze taktycznie, są szybcy, świetnie wyszkoleni technicznie – powiedział nam tuż przed odlotem trener krakowskiego zespołu Rudolf Rohaczek. I dodaje szybko:
– Ale na pewno się nie poddamy, będziemy chcieli zagrać jak najlepiej, zobaczymy na co pozwoli nam rywal. Przeprowadziliśmy dokładną analizę naszego pierwszego meczu w Krakowie. Było w nim sporo błędów. Musimy je zminimalizować. Z naszej strony musi być wielkie zaangażowanie, zawodnicy muszą zostawić serce na lodzie.

Gracze Cracovii mają świadomość jak trudne zadanie czeka ich w Helsinkach.

– W Krakowie w pierwszym meczu byliśmy za mało agresywni, szwankowała w naszej grze organizacja. Rywal był wysokiej klasy i to bezlitośnie wykorzystał. Bardzo potrzebne było nam piątkowe, wysokie zwycięstwo w lidze nad Tauronem GKS Katowice 6:2. Ten mecz pokazał, że zespół prawidłowo zareagował na porażkę w Hokejowej Lidze Mistrzów. Bardzo dobrze grała nasza druga i trzecia formacja. Z każdym rywalem można powalczyć i z takim nastawieniem jedziemy do Helsinek – mówił napastnik Teddy Da Costa.
Trener Rohaczek zabrał do Helsinek 23 zawodników. Z podstawowego składu brakuje tylko obrońcy Bartosza Dąbkowskiego, który leczy uraz barku, zastąpił go, podobnie jak podczas niedawnego meczu w Tauron Arenie Kraków, Damian Szurowski. W ataku dojdzie do jednej zmiany, w miejsce Pawła Zygmunta do Helsinek poleciał Oliver Paczkowski.

Sportowy24.pl w Małopolsce

[cs]

#TOPsportowy24: POPRZEDNI ODCINEK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski