SMS Płock - SPR Olkusz 25:31 (11:16)
Bramki: Rosiak 10, Nosek 7, Klaudia Cygan 3, Weder 1, Szczechowicz 1, Świerzewska 1, Grabińska 1, Katarzyna Cygan 1 - Nowak 7, Przytuła 6, Wcześniak 6, Wójcika 4, Zacharska 4, Basiak 3, Zub 1.
Tylko w 5 minucie przegrywały 2:3, a potem opanowały sytuację i już do końca prowadziły. W 7 min było 12:7 dla olkuszanek, przed przerwą różnica bramkowa sięgnęła pięciu trafień. W 35 min było 12:19, w 56 min 22:29.
- Podstawowy skład grał ponad 50 minut i __nic złego nam nie groziło - mówi trener olkusza-nek Marcin Księżyk. - Dwie rozgrywające rywalek - Nosek i __Rosiak, były groźne, ale daliśmy sobie radę.
Olkuszanki zachowały pozycję liderek. Swój mecz wygrał też rywalizujący z nimi o awans KPR Kobierzyce - 36:24 z MTS-em Kwidzyn i ma tyle samo punktów, co one. O awansie zadecyduje konfrontacja w Olku-szu, do której dojdzie 7 maja. Zwycięzca uzyska promocję. W pierwszym meczu między tymi drużynami był remis 21:21.
Życie napisało więc najlepszy scenariusz. Dwa najsilniejsze zespoły w ostatnim meczu sezonu stoczą decydującą walkę. Olkuszanki będą musiały wygrać, chyba, że osiągną remis niższy niż 21:21.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
