Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janowski królem Danii! Żużlowiec Betardu Sparty najlepszy w Horsens

Dawid Foltyniewicz
Maciej Janowski w Grand Prix Danii zdobył 17 punktów.
Maciej Janowski w Grand Prix Danii zdobył 17 punktów. Szymon Starnawski
Maciej Janowski wygrał Grand Prix Danii. Tym samym powtórzył swoje osiągnięcie sprzed roku. W finale wyprzedził Emila Sajfutdinowa i Patryka Dudka.

Na stadionie w Horsens zagościł Nicki Pedersen, który sezon 2017 zaczął jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. Ze ścigania wyklucza go na razie kontuzja szyi, której doznał w meczu ligi duńskiej. - Słyszałem pogłoski, że zakończę karierę. Niczego takiego nie powiedziałem, choć po raz drugi w ciągu roku złamałem kręg szyjny. Jestem tu tylko na kilka chwil, aby zobaczyć dobre zawody, choć nie wiem, czy uda mi się wysiedzieć do końca, bo strasznie ciągnie mnie do ścigania - powiedział Duńczyk.

Już w pierwszym biegu trzykrotny mistrz świata mógł zobaczyć kapitalną walkę. Na pierwszym okrążeniu Maciej Janowski od zewnętrznej minął Chrisa Holdera i Bartosza Zmarzlika. Australijczyk trzymał się jednak bardzo blisko żużlowca Betardu Sparty Wrocław i wyprzedził go po szerokiej. Wielu kibiców zastanawiało się, jak w Grand Prix Danii poradzi sobie Jason Dyole. Triumfator turnieju w Pradze po parku maszyn poruszał się o kulach, ponieważ przed tygodniem złamał stopę. Już w pierwszym wyjeździe na tor zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra udowodnił, że jest w znakomitej dyspozycji i przywiózł trzy punkty.

W czasie pierwszej przerwy na kosmetykę toru polewaczka poczęstowała tor potężną porcją wody. W drugiej serii doszło do dwóch defektów. - Jest tutaj zdecydowanie za dużo wody, a to trochę zabija naszą walkę. Nie zmieniałem ustawień i mam nadzieję, że polewanie toru będzie już pod kontrolą - mówił Maciej Janowski. Zawody dobrze rozpoczął inny ze „Spartan” - Tai Woffinden. Brytyjczyk po dwóch seriach miał na swoim koncie pięć punktów.

Takiego Bartosza Zmarzlika jak w dziesiątym biegu polscy kibice chcieliby oglądać w każdych zawodach GP. 22-latek wystrzelił spod taśmy jak z procy i pewne prowadzenie utrzymał do samej mety. Żużlowiec Cash Broker Stali Gorzów w tym sezonie w PGE Ekstralidze spisuje się bez zarzutu, natomiast w Indywidualnych Mistrzostwach Świata zawodzi. Wiele emocji przyniosła 12. gonitwa. Dobrze wystartował Woffinden, ale jego błąd bezwzględnie wykorzystali Fredrik Lindgren i Martin Vaculik. Ten drugi odważnym atakiem po szerokiej rzutem na taśmę wyprzedził swojego rywala.

W czwartej serii doszło do sytuacji bez precedensu w tegorocznych zmaganiach w GP. Prawdziwe show zapewnili kibicom w Danii Janowski i Fredrik Lindgren... w biegu w dwuosobowej obsadzie. W 15. wyścigu żużlowcy ruszali cztery razy. Najpierw sędzia stwierdził, że „Magic” ukradł start, a później ściganie przerywały dwa upadki, w wyniku których wykluczono Kenetha Bjerre i Petera Kildemanda. Zawodnik Betardu Sparty i Lindgren na dystansie mijali się czterokrotnie, ale to Polak wyszedł z tego pojedynku zwycięsko.

W fazie zasadniczej najwięcej punktów zgromadził Doyle, które swoje biegi kończył w najgorszym wypadku na drugiej pozycji. Do najlepszej ósemki awansowało tylko dwóch Polaków - Janowski i Patryk Dudek. W pierwszym półfinale na początku prowadził Matej Zagar. Słoweńca na dystansie minęli jednak Doyle oraz Sajfutdinow i to właśnie ta dwójka uzyskała awans. Drugi bieg o wywalczenie udziału w najważniejszej gonitwie zawodów mógł ułożyć się znakomicie dla zawodników z Wrocławia. Zwyciężył Janowski, a tuż za jego plecami znajdował się Woffinden. Brytyjczyk najechał jednak na koleinę, co mocno go spowolniło i zostało skrzętne wykorzystane przez Dudka.

Finał to piękne zwieńczenie emocjonującego ścigania w Horsens. Na prowadzenie wysunął się Emil Sajfutdinow, ale po szerokiej szalał Janowski! Wrocławianin napędzał się i dopiął swego, po raz drugi z rzędu wygrywając rundę Grand Prix w Danii. Na dokładkę Dudek uporał się z Doyle'em, dzięki czemu na podium zobaczyliśmy dwóch biało-czerwonych! - Czuję się świetnie. Po raz drugi z rzędu wysłuchałem tutaj „Mazurka Dąbrowskiego”. Gdy zobaczyłem, że Doyle w finale wziął pierwsze pole, pomyślałem, że nie mogę koło niego stać, bo Jason będzie mnie rozpraszał. Wybrałem trzecie, a potem zastanawiałem się, co będziecie mówić, gdy mi się nie uda... - śmiał się przeszczęśliwy „Magic”. Zwycięstwo w Danii dało mu awans na trzecie miejsce w klasyfikacji przejściowej. Kolejne zawody 22 lipca w Cardiff.

Wyniki:
1. Maciej Janowski (Polska) - 17 (2,1,2,3,3,3,3)
2. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 14 (1,2,1,3,3,2,2)
3. Patryk Dudek (Polska) - 14 (3,1,2,3,2,2,1)
4. Jason Doyle (Australia) - 15 (3,2,3,2,2,3,0)
5. Matej Zagar (Słowenia) - 11 (1,3,3,d,3,1)
6. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 11 (2,3,1,3,1,1)
7. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 8 (2,d,3,0,3,0)
8. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 8 (1,3,2,2,0,0)
9. Kenneth Bjerre (Dania) - 7 (0,3,2,w,2)
10. Greg Hancock (USA) - 7 (3,0,1,1,2)
11. Chris Holder (Australia) - 7 (3,2,0,1,1)
12. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 7 (1,0,3,2,1)
13. Piotr Pawlicki (Polska) - 4 (0,2,0,2,u)
14. Peter Kildemand (Dania) - 3 (2,d,u,w,1)
15. Niels Kristian Iversen (Dania) - 3 (w,1,1,1,0)
16. Martin Vaculik (Słowacja) - 1 (u,1,0,0,d)
17. Andreas Lyager (Dania) - NS
18. Frederik Jakobsen (Dania) - NS

Bieg po biegu:
1. Holder, Janowski, Zmarzlik, Pawlicki
2. Hancock, Kildemand, Zagar, Iversen (u/w)
3. Dudek, Lindbaeck, Lindgren, Vaculik (u)
4. Doyle, Woffinden, Sajfutdinow, Bjerre
5. Woffiden, Holder, Vaculik, Kildemand (d/3)
6. Lindgren, Doyle, Iversen, Zmarzlik
7. Zagar, Sajfutdinow, Janowski, Lindbaeck (d/3)
8. Bjerre, Pawlicki, Dudek, Hancock
9. Lindbaeck, Bjerre, Iversen, Holder
10. Zmarzlik, Dudek, Sajfutdinow, Kildemand (u)
11. Doyle, Janowski, Hancock, Vaculik
12. Zagar, Lindgren, Woffinden, Pawlicki
13. Dudek, Doyle, Holder, Zagar (d/start)
14. Woffinden, Zmarzlik, Hancock, Lindbaeck
15. Janowski, Lindgren, Kildemand (w), Bjerre (w)
16. Sajfutdinow, Pawlicki, Iversen, Vaculik
17. Sajfutdinow, Hancock, Holder, Lindgren
18. Zagar, Bjerre, Zmarzlik, Vaculik (d/4)
19. Janowski, Dudek, Woffinden, Iversen
20. Lindbaeck, Doyle, Kildemand, Pawlicki (u/1)

Półfinał I

21. Doyle, Sajfutdinow, Zagar, Lindbaeck

Półfinał II
22. Janowski, Dudek, Woffinden, Lindgren

Finał
23. Janowski, Sajfutdinow, Dudek, Doyle

Klasyfikacja przejściowa (po pięciu rundach):
1. Jason Doyle 65
2. Patryk Dudek 65
3. Maciej Janowski 58
4. Fredrik Lindgren 51
5. Tai Woffinden 48
6. Emil Sajfutdinow 47
7. Greg Hancock 45
8. Martin Vaculik 45
9. Piotr Pawlicki 43
10. Bartosz Zmarzlik 39
11. Matej Zagar 36
12. Chris Holder 34
13. Niels Kristian Iversen 31
14. Antonio Lindbaeck 29
15. Vaclav Milik 13
16. Peter Kildemand 12
17. Nicki Pedersen 8
18. Maksim Bogdanow 8
19. Keneth Bjerre 7
20. Przemysław Pawlicki 3
21. Nick Skorja 1

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Janowski królem Danii! Żużlowiec Betardu Sparty najlepszy w Horsens - Gazeta Wrocławska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski