Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga żużlowa. Unia zdobyła komplet punktów i kaucję Orła

Piotr Pietras
Na torze w Łodzi „Jaskółki” też sobie poradziły. Drzwi do ekstraligi stoją przed nimi otworem
Na torze w Łodzi „Jaskółki” też sobie poradziły. Drzwi do ekstraligi stoją przed nimi otworem fot. Sebastian Maciejko
Tarnowianie wygrali zaległe spotkanie w Łodzi.

Orzeł Łódź42

Grupa Azoty Unia Tarnów 47

W pierwszym meczu: 41:48; bonus dla Unii.

Orzeł: Andersen 9+1 (3, 1*, 1, 2, 2), Miśkowiak 8 (0, 2, 3, 1, 2), Mazur 6 (3, d, 2, 1, d), Czugunow 5+2 (2*, 1, 1*, 1), Tungate 12+1 (2, 3, 3, 3, 1*), Piosicki 1 (1, 0, u), Potoniec 1 (0, d, 1).

Grupa Azoty Unia: Ljung 9+2 (2, 2*, d, 2*, 3), Jamróg 8+1 (1*, 3, 2, 2, 0), Czaja 1+1 (0, 1*, 0, 0), Mroczka 8 (1, 2, 2, 3, w), Bjerre 12 (3, 3, 3, w, 3), Rolnicki 6 (3, 0, 3), Nowiński 3+1 (2*, 1, 0).

Bieg po biegu: 3:3, 1:5 (4:8), 5:1 (9:9), 2:4 (11:13), 1:5 (12:18), 3:3 (15:21), 3:3 (18:24), 4:2 (22:26), 4:2 (26:28), 3:3 (29:31), 4:2 (33:33), 1:5 (34:38), 3:3 (37:41), 2:3 (39:44), 3:3 (42:47).

Sędziował: Michał Sasień (Gdańsk). Najlepszy czas: 65,24 s. (rekord toru) - Kenneth Bjerre w 4. wyścigu. Widzów: 2500.

Zaległy mecz 5. kolejki rozpoczął się z ponad 20-minutowym opóźnieniem. Wszystko z powodu spóźnienia się na zawody żużlowca Orła Hansa Andersena. Gospodarze najpierw skutecznie przedłużali przedmeczową prezentację, a gdy Duńczyka nadal nie było na stadionie, zgłosili protest, kwestionując gaźnik w motocyklu zawodnika „Jaskółek” Petera Ljunga. Łodzianie opłacili kaucję w wysokości dwóch tysięcy złotych, którą oczywiście stracili (przeszła na rzecz Unii Tarnów), gdyż gaźnik w motocyklu Szweda spełniał wszystkie normy.

W międzyczasie Andersen dotarł na stadion Orła, szybko się przebrał i w ostatniej chwili stawił się na start do 1. biegu, który pewnie wygrał. Jak się później okazało, było to jedyne zwycięstwo biegowe Duńczyka w całych zawodach. Przedmeczowe „kombinacje” łodzian niewiele im jednak dały, gdyż tarnowianie cały czas kontrolowali wydarzenia na torze i ani raz nie pozwolili drużynie gospodarzy na objęcie prowadzenia.

Po 11. wyścigu był jeszcze remis (33:33), lecz w kolejnym biegu jadący na prowadzeniu Edward Mazur na jednym z łuków popełnił błąd, wykorzystali go Patryk Rolnicki i Ljung, wygrywając bieg podwójnie.

Orzeł cień szansy na odrobienie strat miał jeszcze w 13. biegu, z którego wykluczony został lider „Jaskółek” Kenneth Bjerre. Duńczyk przed wyjazdem z parkingu miał problem z dźwignią sprzęgła, zmienił motocykl, ale nie zmieścił się w limicie czasu. Sytuację uratował Artur Mroczka, który odpierając ataki Andersena wygrał wyścig. W kolejnym pech dopadł z kolei Mroczkę, który jadąc na prowadzeniu z Ljungiem upadł i został wykluczony. Tym razem tarnowian uratował Szwed, który wygrał powtórzony bieg i zapewnił „Jaskółkom” zwycięstwo.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski