Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia wygrywa po karnym w 90+7 minucie!

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia - Lechia 2:1
Cracovia - Lechia 2:1 Fot. Andrzej Banaś
Krzysztof Piątek bohaterem w spotkaniu o niesamowitej dramaturgii. Gol padł w 90+7 min.

Krakowianie wygrali w tym sezonie tylko trzy mecze, w tym zaledwie jeden na własnym boisku. W spotkaniu z Lechią trudno było liczyć na poprawienie tej statystyki. A jednak, po meczu o niesamowitej dramaturii gospodarzom udało się.

W 90+1 min miejscowi domagali się karnego po interwencji Damiana Łukasika, który faulował Javiego Hernandeza w obrębie szesnastki. Sędzia puścił grę, ale gdy kibice krzyknęli „Złodzieje, złodzieje” wstrzymał grę. Trwały przepychanki, w końcu sędzia sięgnął po VAR i podyktował „jedenastkę”. Próbę nerwów wytrzynał Piątek i „Pasy” wygrały 2:1.

Gospodarze starali się grać bardzo uważnie, nie podejmując ryzyka. Podobnie Lechia, stąd też okazji bramkowych w ogóle nie było. Aż do 31 min. Wtedy to po rzucie wolnym w wykonaniu Rafała Wolskiego główkował Grzegorz Wojtkowiak i trafił w słupek. Krakowianie w ogóle nie byli w stanie oddać strzału na bramkę rywala. O ten pierwszy, niecelny, pokusił się Jakub Wójcicki, piłka uderzana z półobrotu przeleciała obok słupka. W doliczonym czasie gry ten sam zawodnik główkował (piłkę z rzutu wolnego wrzucał Javi Hernandez) i Dusan Kuciak musiał interweniować, a Michał Helik nie zdążył z dobitką.

Po przerwie goście byli groźni, m.in w 58 min z dystansu strzelał Rafał Wolski - obok bramki. W 62 min na boisku pojawił się Sławomir Peszko i chwilę potem popisał się rajdem po lewej stronie, który zakończył strzałem pod poprzeczkę, piłka otarła się jeszcze o nogę Helika zanim wpadła do siatki i to obrońcy Cracovii zaliczono samobójczego gola.Krakowianie dość szybko odrobili straty, w 70 min celną główką popisał się Krzysztof Piątek po podaniu Kamila Pestki. Gospodarze poszli za ciosem i po chwili niebezpiecznie strzelał Helik - Kuciak wybił piłkę na róg. W 82 min Mateusz Szczepaniak trafił głową w słupek.

Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Helik 64 samob., 1:1 Piątek 70, 2:1 Piątek 90+7 karny.

Cracovia: Sandomierski - Fink (87 Ferraresso), Helik, Malarczyk, Pestka - Zenjov (70 Szczepaniak), Deja, Hernandez, DrewniakI, Wójcicki (87 Wdowiak)- PiątekI.
Lechia: Kuciak - Stolarski, Augustyn, Wojtkowiak, Nunes - F. Paixao, Lipski (62 Peszko), Krasić (81 Matras), Łukasik, Wolski - M. Paixao.
Sędziowali: Piotr Lasyk (Bytom) oraz Marcin Borkowski (Lublin), Bartłomiej Lekki (Zabrze). Żółte kartki: Zenjov, Drewniak, Hernandez, Piątek - Wojtkowiak, Wolski, Peszko, Stolarski czerowna: Wojtkowiak (druga żólta, po meczu) Widzów: 5611.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Cracovia wygrywa po karnym w 90+7 minucie! - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski