Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporo pieniędzy na oczyszczacze powietrza. Szkoły popierają projekt

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Od 3 do 5 mln zł może kosztować zakup oczyszczaczy powietrza dla krakowskich placówek edukacyjnych. A w tegorocznym budżecie miejskim ma być zarezerwowane na ten cel wstępnie zaledwie 150 tys. zł.

O tym, że żłobki, przedszkola i szkoły podstawowe są zainteresowane tym projektem, świadczy frekwencja podczas poniedziałkowego spotkania w magistracie. Około 200 osób - dyrektorów, nauczycieli i rodziców - dyskutowało o inicjatywie wyposażenia szkół w oczyszczacze powietrza. Mają one ułatwić walkę ze smogiem, ale też filtrować w szkolnych salach powietrze z groźnych bakterii.

Na spotkaniu pojawiła się m.in. Jolanta Gajęcka, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Strzelców, gdzie przez najbliższe dwa tygodnie będzie testowany oczyszczacz powietrza. Użyczył go bezpłatnie jeden z producentów tych urządzeń. - Na jego zakup, podobnie jak maseczek antysmogowych nas po prostu nie stać - tłumaczyła Jolanta Gajęcka.

W podobnej sytuacji jest zdecydowana większość krakowskich placówek edukacyjnych. - Podczas wczorajszego spotkania ustaliliśmy, że urządzenia i filtry powinny być w 100 proc. finansowane z budżetu miasta - podsumował radny Łukasz Wantuch. To z jego inicjatywy Rada Miasta Krakowa dwa tygodnie temu przyjęła uchwałę kierunkową do prezydenta Jacka Majchrowskiego, by ten opracował program zakupu oczyszczaczy.

Założenie jest ambitne, bo urządzenia do filtrowania powietrza mają się pojawić we wszystkich 2 tys. sal w krakowskich placówkach edukacyjnych. Przy założeniu, że jeden oczyszczacz kosztuje od 1,5 do 3 tys. zł, to mnożąc przez liczbę szkolnych sal, wychodzi w sumie koszt 3-5 mln zł. A do tego trzeba jeszcze liczyć okresową wymianę filtrów w urządzeniach (jeden kosztuje ok. 500 zł). Urzędnicy z magistrackiego Wydziału Edukacji przewidują, że cały projekt może pochłonąć w sumie nawet 10 mln zł.

Jednak Rafał Komarewicz, szef klubu radnych Przyjazny Kraków, tłumaczy: - Zakup i serwis oczyszczaczy to kropla w morzu środków przeznaczonych na wymianę pieców węglowych. W tegorocznym budżecie miejskim wstępnie na projekt z oczyszczaczami ma być zarezerwowane tylko 150 tys. zł z prezydenckiej rezerwy. - Te pieniądze zostaną prawdopodobnie przeznaczone na zakup testowych urządzeń i sprawdzenie ich funkcjonalności - mówił Rafał Komarewicz.

O efektach poniedziałkowego spotkania radni z klubu prezydenckiego mają dziś rozmawiać z Jackiem Majchrowskim. Po nim poznamy zapewne więcej szczegółów na temat m.in. terminu zakupu testowych urządzeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski