Z wstępnych ustaleń wynika, że ogień wybuchł nad ranem w prywatnym domu, którego właściciel wynajmował pokoje studentom. Ośmiu studentów zdołało wydostać się przez okna. Sara z koleżanką z Łotwy miały się schronić w garderobie i tam znaleziono ich ciała.
19-letnia Sara, pochodząca z Mszany Dolnej, wyjechała przed laty z rodzinnego miasta do ojca, który pracował w Irlandii. Tam podjęła studia. Do belgijskiego Louvain przyjechała w ramach międzynarodowej wymiany studentów Erazmus na kilkutygodniowe praktyki.
- Wiedzę o tej tragedii mamy z mediów. Belgijscy policjanci nie kontaktowali się z nami - powiedział nam wczoraj Marek Szczepański, komendant komisariatu w Mszanie Dolnej.
Wojciech Chmura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?