„Europa musi się obudzić i uznać, że jest atakowana przez Rosję” – napisał Soros na łamach magazynu „New York Review of Books”. Według miliardera pakiet pomocowy dla Ukrainy powinien sięgać 50 miliardów dolarów. Jest konieczny, żeby chronić nie tylko Ukrainę, ale i całą Unię Europejską przed rosyjską agresją. Kryzys za wschodnią granicą Unii Soros uważa za dużo większe zagrożenie niż pogorszenie sytuacji w Grecji.
Urodzony na Węgrzech miliarder podkreślił też, że Stany Zjednoczone i Unia nie powinny na razie łagodzić sankcji wobec Rosji, choć uznaje je za „zło konieczne”. Możliwość finansowego krachu Moskwy uznaje za zagrożenie dla UE.
Tymczasem Komisja Europejska zaproponowała Ukrainie pomoc w wysokości 1,8 mld euro. Zadeklarował ją przewodniczący Komisji Jean- -Claude Juncker wczoraj w Rydze, po spotkaniu z rządem Łotwy, która 1 stycznia przejęła przewodnictwo w Unii. Kryzys ukraiński był jednym z głównych tematów spotkania na Łotwie.
Juncker podkreślił, że nowy program pomocy zostanie przyznany pod warunkiem wdrażania porozumień z Międzynarodowym Funduszem i realizacji reform gospodarczych i politycznych. Dotyczą one m.in. sektora finansów publicznych, energetycznego oraz bankowego. Priorytetem jest również zwalczanie korupcji i reforma sądownictwa.
Na razie Międzynarodowy Fundusz Walutowy zebrał na pomoc dla Ukrainy 17 miliardów dolarów. Soros, który założył na Ukrainie w 1990 r. fundację, szacuje, że aby wsparcie przyniosło wymierne efekty, potrzeba przynajmniej dodatkowych 15 miliardów. Jego zdaniem Ukraina jest gotowa na zachodnie inwestycje w energetykę oraz rolnictwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?