MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smog niszczy zdrowie

Redakcja
Od dwóch miesięcy, czyli od początku sezonu grzewczego, Kraków się dusi. Stężenia pyłu zawieszonego i benzo(a)pirenu znacząco przekraczają wartości bezpieczne dla zdrowia i życia.

ŚRODOWISKO. Dlaczego trzeba walczyć z zanieczyszczonym powietrzem

Wyniki monitorowania powietrza w Krakowie pokazują, że średnioroczne stężenia pyłu zawieszonego PM 2,5 (najgroźniejszego dla zdrowia) wynosiły przy Alejach Trzech Wieszczów ok. 55 mikrogramów na metr sześć., zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia mówią zaś o poziomie dopuszczalnym 10 mikrogramów na m sześć.

Dlaczego jest tak źle? Za fatalną jakość powietrza w Krakowie odpowiada tzw. niska emisja - czyli dymy z domowych pieców grzewczych, kominków oraz lokalnych kotłowni węglowych.

Szacuje się, że w Krakowie jest ok. 35 tysięcy palenisk opalanych węglem. Jednak dokładna ich liczba nie jest znana. - Oznacza to, że za dramatyczną sytuację związaną ze smogiem może odpowiadać ok. 10 procent mieszkańców Krakowa - zauważa Andrzej Guła, ekonomista specjalizujący się w zagadnieniach ochrony środowiska.

- Na domiar złego podczas kontroli palenisk wykazano, że w 60 proc. przypadków palono w nich śmieci, a to wprowadza do powietrza groźne dla zdrowia dioksyny - dodaje ekspert.

- Zwykle oddychanie powietrzem ciężkim od sadzy i pyłu kojarzy się nam z astmą i przewlekłym zapaleniem oskrzeli - stwierdza prof. Jerzy Gąsowski z Katedry Chorób Wewnętrznych i Gerontologii Collegium Medicum UJ. - Tymczasem dane ze świata pokazują, że u osób chorujących na chorobę niedokrwienną serca, które są narażone na wyższe stężenia pyłu zawieszonego, występuje większe ryzyko zawału.

Nie dysponujemy jeszcze takimi danymi z Krakowa, ale badania wpływu zanieczyszczonego powietrza na ryzyko chorób serca przeprowadzano np. w Bostonie. Miasto to także ma poważny problem z niską emisją. Analizowano tam ponad 15,5 tys. przypadków pacjentów hospitalizowanych na zawał serca. Wyniki mówią jasno, że dzienne stężenia PM 2,5 większe o 17 mikrogramów na m sześć., przeradza się w ryzyko zawału większe o 8,5 proc. Tymczasem podczas badania w Bostonie maksymalne stężenia najgroźniejszego pyłu zawieszonego wyniosły 26 mikrogramów na m sześć., czyli były dużo niższe niż w Krakowie!

Niepokojące mogą być także wyniki badań z dziewięciu miast Japonii przeprowadzone w latach 2009-2010. Na wykresy zanieczyszczenia powietrza nałożono tam wykresy śmiertelności. Wyszło z nich, że zwiększone PM 2,5 znacznie podnosi ryzyko chorobowości i śmiertelności z powodu chorób serca. Na podstawie dostępnych opracowań naukowych Amerykańskie Towarzystwo Chorób Serca uznało, że w bardziej narażonych grupach społeczeństwa zwiększone PM 2,5 skraca życie od kilku miesięcy do kilku lat.

W Polsce skala tego problemu jest bardzo duża, gdyż co najmniej jedna trzecia dorosłych Polaków choruje na nadciśnienie tętnicze - najważniejszy czynnik powodujący choroby serca i udar mózgu, a więc jest bardziej narażona na skutki działania pyłu zawieszonego.

Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego chcą teraz przeanalizować, jak zmiany stężeń zanieczyszczenia powietrza w perspektywie rocznej i krótkoterminowej wpływają na ilość zdarzeń podwyższonego ciśnienia, bólu w klatce piersiowej, zawału serca i innych powikłań w Krakowie. Badania są w fazie przygotowawczej.
Rok temu zespół prof. Wiesława Jędrychowskiego z Katedry Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej CM UJ ogłosił natomiast wstępne wyniki 12-letnich badań wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie dzieci. Rezultaty analiz są niepokojące... Wynika z nich, że kobiety z Krakowa, które podczas ciąży były narażone na większe zanieczyszczenia powietrza, rodziły mniejsze dzieci. To może mieć wpływ na ich słabszą sprawność i funkcje różnych układów, np. odpornościowego.

We wtorek w "Dzienniku Polskim" o tym, czy możliwe jest wprowadzenie zakazu palenia węglem.

Anna Agaciak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski