Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Ktoś ściął siekierą młodą lipę na jednej z dużych wrocławskich ulic. Wandal spowodował straty na 2 tysiące złotych

Aneta Kolesińska
Aneta Kolesińska
W nocy 20 kwietnia na wrocławskim osiedlu Borek ktoś ściął siekierą młode drzewo rosnące między ulicą a chodnikiem. Straty wyceniono na ponad 2 tysiące złotych.
W nocy 20 kwietnia na wrocławskim osiedlu Borek ktoś ściął siekierą młode drzewo rosnące między ulicą a chodnikiem. Straty wyceniono na ponad 2 tysiące złotych. Filip Matusiak
Do skandalicznego aktu wandalizmu doszło w nocy 20 kwietnia we Wrocławiu. Nieznany sprawca ściął 10-letnie drzewo przy ulicy Powstańców śląskich. Zarząd Zieleni Miejskiej wycenił straty na ponad 2 tysiące złotych.

Do incydentu doszło w nocy z piątku na sobotę 20 kwietnia na wrocławskim osiedlu Borek. Nieznany sprawca za pomocą siekiery ściął lipę, która rosła na skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich i Jastrzębiej. Sprawa została zgłoszona straży miejskiej.

Ścięta lipa leżała na chodniku

Mieszkańcy są oburzeni ścięciem drzewa, rada osiedla Borek również zaangażowała się w odnalezienie sprawcy.

- Niestety w pobliżu nie żadnych kamer. Apelujemy do Państwa o wszelkie informacje, które pomogą ustalić sprawcę tego barbarzyństwa. Jeżeli ktoś z Państwa przejeżdżał nocą przez Powstańców i ma w aucie kamerkę, prosimy o sprawdzenie nagrania - informuje Rada Osiedla.

Rada Osiedla zwróciła się także do MPK, z prośbą o sprawdzenie monitoringu w nocnych autobusach i tramwajach. Zgłoszenie o wandalizmie otrzymała straż miejska.

- Drzewo zostało ścięte, prawdopodobnie siekierą na wysokości około 90 - 100 cm od poziomu gruntu. Sprawcy nie ujawniono. Trwają dalsze czynności w sprawie - mówi Waldemar Forysiak ze straży miejskiej we Wrocławiu

Straty wyceniono na ponad 2 tys. zł

Jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej ścięcie takiego drzewa może powodować spore koszty. Według prawa, jeżeli wartość szkody przekracza 800 zł mamy do czynienia z przestępstwem i tu czynności prowadzić może policja.

- Ten incydent jest skandaliczny, sprawę kierujemy do organów ścigania. Wyceniliśmy stratę zgodnie z przepisami na ponad 2,3 tys. złotych. Niestety uzupełnienie ubytku może okazać się jeszcze droższe, nawet powyżej 2,5 tys. zł. Nasadzenia odbywają się na wiosnę i jesień, ale muszą być poprzedzone przetargami na dostawę materiału roślinnego, zatem nowe drzewo na Powstańców Śląskich najpewniej zostanie zasadzone dopiero na jesień - mówi Marek Szempliński z ZZM.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska