Serce rośnie patrząc na ten basen

Fot. Michał Gniadek

- Niekoniecznie jest tak jak Pan mówi. Przykładem jest chociażby basen w Woli Rzędzińskiej, który otwarliśmy w ubiegłą sobotę. Może nie jest to obiekt, który zadowoli wszystkich, jednak jego szkolno - rehabilitacyjne przeznaczenie spełnia standardy.

Ale z tego co wiem, nie do końca jest Pan zadowolony...

- I znów Panie redaktorze jest Pan w błędzie. Jestem z niego zadowolony, jednak marzy mi się a nawet jestem pewien, że Wola Rzędzińska zasługuje na basen o olimpijskich wymiarach. Jego funkcjonowanie jest opłacalne, bowiem mógłby on powstać w pobliżu stacji PKP na międzynarodowej trasie kolejowej, w bliskiej odległości od drogi krajowej nr 4, nie tak daleko od powstającej autostrady, w bliskiej odległości od stolicy naszego regionu, czyli Tarnowa. I powtórzę się, jego funkcjonowanie się opłaci, bowiem mogłaby być to inwestycja realizowana przy współpracy kilku samorządów.

Jako mieszkaniec Woli Rzędzińskiej wątpię w powodzenie tego projektu. Kilka metrów dalej już od ponad 10 lat nie może powstać kompleks lekkoatletyczny, a Pan sugeruje budowę basenu o standardzie o jakim nam się nie śniło...

- Ale Panie redaktorze, nie możemy wszystkiego co ambitne uznawać za nierealne, bo wtedy nic nie uda nam się zrobić. Kto w 2005 roku myślał, że obok gimnazjum w Woli powstanie basen? Kto może zaprzeczyć, że w Woli za kolejne 6 lat powstanie kolejny basen lub w innej miejscowości gminy Tarnów powstanie świetna hala sportowa czy inny obiekt, na który mieszkańcy czekają z utęsknieniem? Nie możemy być minimalistami, trzeba mieć pomysły i je realizować.

Jednak znów skupiamy się na jednej dziedzinie, w tym wypadku pływaniu.

- Ale zapomina Pan również, że jest to już druga dziedzina po piłce nożnej. Od czegoś trzeba zacząć. Basenowe Orliki, że się tak wyrażę, są pewną kontynuacją, na której nie możemy poprzestać. Bardzo podobają mi się Orliki, które łączą w sobie zarówno piłkę nożną, jak i siatkową czy też inne dyscypliny. W związku z tym, baseny powinny być również hmm... interdyscyplinarne, czyli łączące w sobie różnorakie elementy.

Rozmawiał Michał Gniadek