Tym samym powstaje szansa na odtworzenie CK Monarchii (ponad)Austro-Węgierskiej jako przeciwwagi dla Rosji i Niemiec. Oczywiście pod warunkiem uzyskania jej spójności, co mogłoby przynieść tylko ustanowienie porządnego cesarstwa (nie jakiejś tam durnej demokracji). Plus wybór odpowiedniego kandydata. I tu zaczynają się schody….
Oczywiście naturalny wybór pada na Habsburga. My domagalibyśmy się Piasta. Zapewne żyją jeszcze jacyś potomkowie jugosłowiańskich Karadziordziewiczów. Dodatkowo: Litwę dałoby się skusić koronacją Jagiellona. Na Łotwie i w Estonii (dawne Inflanty) żywe mogą okazać się sentymenty do Kawalerów Mieczowych albo wręcz Wazów. Łatwo więc by nie było, ale…
Jedno jest pewne. Starej Unii moglibyśmy zostawić obiecane jeszcze przez pana Zagłobę Niderlandy…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?