Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie palą zwłoki poległych żołnierzy?

Sylwia Arlak
Ukraina. Ciała żołnierzy rosyjskich poległych w strefie konfliktu w Donbasie są palone w mobilnych krematoriach na zlecenie Sztabu Generalnego Rosji – twierdzi przewodniczący Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko.

Podczas wystąpienia w ukraińskiej telewizji Wałentyn Naływajczenko poinformował, że od 20 do 23 stycznia zamontowano siedem mobilnych krematoriów na podwoziach ciężarówek Kamaz. Operują na terenach zajętych przez prorosyjskich separatystów.

– Każde z krematoriów spala od 8 do 10 ciał dziennie – mówił Naływajczenko. Według podanych przez niego informacji praca krematoriów jest bezpośrednio koordynowana przez rosyjski wywiad wojskowy.

– Codziennie infolinia Służby Bezpieczeństwa Ukrainy rejestruje ogromną liczbę połączeń od rosyjskich obywateli. Szukają oni swoich krewnych – rosyjskich żołnierzy wysłanych na terytorium Ukrainy – mówił przewodniczący Służby.

– Ukraiński rząd będzie zachowywał się humanitarnie i zwróci ciała rosyjskich żołnierzy ich matkom, wraz ze wszystkimi dokumentami i rzeczami osobistymi. Kilka dni temu SBU publicznie wyraziła gotowość do przekazania stronie rosyjskiej ciała obywatela rosyjskiego Andrieja Emelianowa – dodał Naływajczenko. Według służby prasowej SBU rosyjski konsulat nie odpowiedział na propozycję.

Tymczasem siły separatystyczne we wschodniej Ukrainie podały, że otoczyły wojska rządowe w Debalcewie, mieście łączącym Donieck z Ługańskiem. Pod ich kontrolą znajduje się m.in. strategiczny węzeł kolejowy – podaje portal Sacbee.com.

Rzecznik ukraińskiej armii Andrij Łysenko potwierdził, że miasto jest otoczone z dwóch stron. Zaprzeczył, jakoby siły rządowe miały być bliskie kapitulacji. Od początku miesiąca w Debalcewie toczą się walki między rebeliantami wspieranymi przez armię rosyjską a stroną ukraińską.

Od kwietnia 2014 roku w konflikcie na Ukrainie zginęło już ponad 5 tysięcy ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski