"Rolnik szuka żony". Przyszedł czas na decyzję Stanisława oraz rewizyty. Niektórzy już planują ślub. Co wydarzyło się w 10. odcinku?

W ostatnim odcinku nie zabrakło emocji. Widzowie wreszcie poznali ostateczny wybór Stanisława, a pozostali uczestnicy udali się na rewizyty - odwiedzili bliskich swoich wybranków i wybranek, po czym udali się na romantyczne randki.

Niedzielny odcinek rozpoczął się od ogłoszenia decyzji, na którą wszyscy od dawna czekali. Stanisław w końcu postanowił wyjawić z kim chciałby się dalej poznawać. Wcześniej przed kamerami wszystkie dziewczyny zgodnie stwierdziły, że mężczyzna ma naprawdę dobre serce i chciałby zostać wybrane.

Wybór Stanisława zaskoczył nie tylko widzów, ale i same zainteresowane. Okazało się, że nie wybrał żadnej z nich. Zamiast tego zaproponował kandydatkom przyjaźń. Chwilę później dziewczyny się spakowały i wróciły do swoich domów.

Rodzina Joanny bardzo ucieszyła się na przyjazd Kamila. Para niezwykle się za sobą stęskniła. Chłopak cierpliwie znosił wszystkie pytania ze strony rodziców Asi i odpowiadał na nie z uśmiechem. Następnie oboje wybrali się nad wodę, aby zorganizować mały piknik. Kamil stwierdził, że chce, aby Joanna już niedługo się do niego przeprowadziła. Wspomniał nawet o pierścionku! Wyznał jej także miłość.

Przed przyjazdem Krzysztofa Bogusia niezwykle się stresowała, nie mogąc się jednocześnie doczekać, aż mężczyzna odwiedzi jej miasto i pozna najbliższych. Na początku zjedli obiad wspólnie z córką kobiety oraz przyszłym zięciem. Chwilę później para wybrała się na basen, a następnie do groty solnej, aby nieco się zrelaksować. W rozmowie z siostrą Bogusi, która dopytywała o plany na przyszłość, Krzysztof zaczął wspominać o weselu. Para planuje wziąć ślub już za pół roku!

Elżbieta odwiedziła Marka w Gdyni u jego znajomych. Mężczyzna przywitał ją różą, a chwilę później zabrał ją na pole golfowe. Kobieta nie kryła zachwytu. Gra bardzo jej się podobała, została nawet pochwalona, że za każdym razem trafia piłkę. Znajomi Marka byli zadowoleni z jego wyboru, jak stwierdzili, że najważniejsze jest dla nich jego szczęście. Następnie para udała się na Klif Orłowski. Marek przed kamerami wyznał, że się zakochał. Ela zaś przyznała, że spotkanie u Marka wyszło im zdecydowanie na plus.

Z kolei Kamila przyjechała do domu rodzinnego Adama. Kobieta spędziła trochę czasu wraz z jego rodzicami oraz siostrą. Po wspólnym posiłku para wybrała się na łowienie ryb. Kobieta od razu zaczęła wypominać Adamowi, że przez ostatnie dwa tygodnie rzadko się ze sobą kontaktowali. Oczekuje od niego większego zainteresowania. Jak sama stwierdziła: dałam ci szansę. Z kolei mężczyzna chciałby otrzymywać od niej bardziej jednoznaczne sygnały.

10. odcinek programu "Rolnik szuka żony" zostanie wyemitowany w niedzielę - 28 listopada o godzinie 21:15 na kanale TVP1.

Powtórkę programu będzie można zobaczyć w sobotę - 4 grudnia o godz. 14:55 na stacji TVP1 lub o godz. 18:55 w TVP HD. Warto dodać, że wszystkie wyemitowane odcinki dostępne są na platformie VOD.