- Prawie rok temu na spotkaniu z rodzicami zastanawialiśmy się co zrobić, by wspomóc placówkę finansowo i zorganizować więcej sprzętu na plac. Rodzice wpadli na pomysł, by powołać stowarzyszenie. Myślałam, że skończy się na rozmowach. Stało się inaczej. Udało się pozyskać fundusze i urządzić plac zabaw - mówi Iwona Piwowarczyk, dyrektor przedszkola.
Nie ukrywa, że było to możliwe dzięki zaangażowaniu rodziców, a szczególnie Aleksandry Żak, przewodniczącej stowarzyszenia. Uzyskano dotację w wysokości 25 tys. zł. - Zadanie związane z urządzeniem placu kosztowało 42 tysiące złotych. 10 tysięcy już udało nam się uzbierać. Brakuje nam jeszcze siedmiu, by spłacić kredyt - wylicza Aleksandra Żak.
Pieniądze na wkład własny rodzice zdobywają podczas pikników organizowanych przy przedszkolu. Tak było również w minioną niedzielę. Nie poprzestają na jednym wniosku. Szykują już następny. - Kibicowałem stowarzyszeniu i od początku wierzyłem, że odniesie sukces. Ta inicjatywa jest dowodem , że możemy zmieniać otoczenie przedszkoli i innych miejsc w naszym mieście pozyskując fundusze z zewnątrz.
Mam nadzieję, że to działanie będzie wzorem dla innych - podkreśla burmistrz Dariusz Marczewski.Piknikowi towarzyszyły m.in. występy artystyczne dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?