Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rezygnacja po 18 latach

ALG
Jacek Zawartka Fot. Aleksander Gąciarz
Jacek Zawartka Fot. Aleksander Gąciarz
NOWE BRZESKO. Jacek Zawartka, prezes Nadwiślanki Nowe Brzesko zapowiedział, że na najbliższym walnym zebraniu klubu - prawdopodobnie w sobotę - złoży rezygnację z pełnionej funkcji.

Jacek Zawartka Fot. Aleksander Gąciarz

Powody rezygnacji można podzielić na dwa rodzaje. Te, o których prezes mówi oficjalnie są takie: - Wynik wyborów samorządowych w Nowym Brzesku pokazał, że ludzie oczekują zmian (Jacek Zawartka, dotychczasowy przewodniczący Rady Gminy, nie został radnym - przyp. alg). Dlatego uznałem, że w klubie też powinni się sprawdzić nowi ludzie. Zresztą ja już od dłuższego czasu myślałem o złożeniu dymisji. Zawsze jednak przekonywano mnie żebym został, bo klubem nie będzie miał kto pokierować. Teraz jednak moja decyzja jest nieodwołalna. Nie ma ludzi niezastąpionych. Po osiemnastu latach pracy dla Nadwiślanki muszę odpocząć - tłumaczy.

Jacek Zawartka został prezesem klubu w 1993 roku. W czasie, w którym kierował Nadwiślanką, ta odnosiła największe sukcesy w swojej historii: drużyna przez trzy lata grała w krakowskiej klasie okręgowej, wiosną tego roku awansowała do VI ligi. Bardzo zmienił się w tym czasie również klubowy obiekt. Dzięki pozyskaniu unijnych dotacji udało się zmodernizować budynek klubowy, stadion, powstał kort tenisowy i boisko treningowe. - Podczas zebrań w Podokręgu Wielickim Nadwiślanka była stawiana za wzór klubu dobrze zorganizowanego, świetnie pracującego z młodzieżą. Inni pytali, w jakim sposób udaje nam się zdobywać pieniądze unijne - mówi Jacek Zawartka.

To, co dla jednych było powodem do dumy, nie wszystkim się jednak podobało. I tu dochodzimy do tych powodów, o których prezes nie mówi, ale które mogły zaważyć na jego decyzji. Pod adresem kierownictwa klubu padały m. in. zarzuty, że w drużynie seniorów grają zawodnicy sprowadzeni z zewnątrz, że klub otrzymuje od lokalnego samorządu zbyt duże wsparcie. - Na stadionie montuje się lampy dla piłkarzy, a sześć wsi na terenie gminy nie ma żadnego oświetlenia - można było usłyszeć w czasie niedawnej kampanii wyborczej.

Zapowiedź rezygnacji z pełnionej funkcji poza prezesem zapowiedział również wieloletni kierownik drużyny Zbigniew Zych. Z naszych informacji wynika, że najpoważniejszym kandydatem na nowego prezesa Nadwiślanki jest w tej chwili były zawodnik, członek zarządu i opiekun drużyn młodzieżowych Dariusz Oraczewski.

(ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski