Wylotowa droga z Tarnowa na południe jest od ponad dwóch lat zamknięta dla ruchu za sprawą remontu linii kolejowej oraz dwóch wiaduktów. Pierwotnie roboty miały się zakończyć przed rokiem.
Firmy nie uporały się z pracami na czas, dlatego samochody i autobusy muszą wciąż jeździć kłopotliwymi objazdami - ul. Tuwima oraz coraz bardziej rozkopaną al. Tarnowskich, gdzie również kolej prowadzi swoje prace.
Według zapowiedzi kolejarzy sprzed ponad miesiąca, ruch ul. Tuchowską miał zostać przywrócony 1 sierpnia.
- Niestety, kierowcy muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Na przejazd w tym miejscu będą musieli poczekać co najmniej kilka dni dłużej - mówi Krzysztof Kluza, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji. Okazuje się, że kolejarze nie zakończyli jeszcze wszystkich prac przy wiaduktach, a służby miejskie potrzebują dodatkowego czasu, aby wykonać drobne remonty przy drogach dojazdowych.
- Nawet jeśli ruch zostanie puszczony, to i tak trwać będą odbiory i nie są wykluczone w tym miejscu dalsze przeróbki - dodaje Krzysztof Kluza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?