Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walczą o budowę szkoły na Złocieniu. Magistrat: prezydent powoła zespół, będą konsultacje

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Szkoła na wciąż rozwijającym się osiedlu Złocień jest niezbędna
Szkoła na wciąż rozwijającym się osiedlu Złocień jest niezbędna Anna Kaczmarz
Już prawie pół tysiąca podpisów widnieje pod internetową petycją w sprawie budowy szkoły podstawowej na młodym, prężnie rozwijającym się osiedlu Złocień. Jak się okazuje, urzędnicy w końcu też dostrzegli problem.

Petycję przygotował i od dwóch tygodni prowadzi zbiórkę podpisów Komitet Mieszkańców Osiedla Złocień „My, Złocień”. Zawiązał się właśnie po to, by walczyć o budowę szkoły.

Osiedle Złocień wciąż się rozwija. Autorzy petycji podkreślają, że cztery duże inwestycje deweloperskie sprawiają, iż na Złocień licznie wprowadzają się wciąż nowe, młode rodziny. Wiele z nich „ma lub będzie mieć dzieci, co stwarza realną potrzebę zadbania o ich edukację, dlatego szkoła jest nam niezbędna” - przekonują.

Według informacji, jakie pozyskał Komitet, obecnie ponad 300 dzieci ze Złocienia chodzi do sześciu różnych szkół poza bezpośrednią granicą osiedla.

„Do szkoły rejonowej, a więc dwóch różnych budynków, w dwóch różnych lokalizacjach, można dojść pieszo. Jest to jednak droga bardzo niebezpieczna dla dzieci, pod przejazdem kolejowym przy ul. Złocieniowej oraz tuż obok inwestycji budowy przystanku SKA Złocień” - napisano w petycji. Nie ma ciągu pieszego, trasę tę pokonuje się częściowo w błocie lub po przerzuconych przez nie zbitych deskach, w obok ogromnych sprzętów budowlanych i rzeki Serafy, która wiosną często wylewa. - Obok rwącego potoku! Żadne dziecko bez opieki tamtędy nie pójdzie - komentują mieszkańcy.

Do pozostałych czterech szkół dzieci są dowożone przez rodziców. Komitet zwraca uwagę, że to generuje dodatkowe zanieczyszczenie powietrza i korki na jedynej obecnie drodze wyjazdowej z osiedla (ul. Agatowa) i następnej jedynej, ul. Półłanki, łączącej Bieżanów z Rybitwami. Dla wszystkich to też strata czasu i pieniędzy.

Podpisy pod petycją są zbierane również np. w kościele. - Osiedle ma pięć tysięcy mieszkańców, za kilka lat będzie prawdopodobnie 10 tysięcy. Rocznie przybywa około setki dzieci. Szkoła powinna być zbudowana już dawno - komentuje ks. Grzegorz Łopatka, proboszcz tutejszej parafii bł. Jerzego Popiełuszki.

Mieszkańcy dorzucają, że na osiedlu maluchy można posłać tylko do prywatnego przedszkola, nie ma też biblioteki.

O budowę szkoły zapytaliśmy Urząd Miasta. - W związku z intensywnym rozwojem mieszkalnictwa na terenie Krakowa, który skutkuje m.in. wzrostem zapotrzebowania na nowe miejsca w przedszkolach oraz szkołach, powołany zostanie przez prezydenta Zespół zadaniowy zajmujący się polityką miasta w sprawie budowy nowych przedszkoli, szkół i placówek oświatowych - odpowiada Dariusz Nowak z biura prasowego urzędu.

Jak dodaje przedstawiciel magistratu, w związku z reformą systemu oświaty od tego roku szkolnego liczba uczniów w podstawówkach wzrasta o dodatkowe roczniki klas VII i VIII. Wzrost liczby oddziałów powoduje zwiększone obciążenie sal lekcyjnych i wydłużenie godzin pracy szkoły, co w może niekorzystnie wpływać na komfort nauki.

- Zespół zadaniowy zajmie się m.in. kwestią podnoszoną w petycji, czyli budową nowego obiektu dla uczniów szkoły podstawowej na osiedlu Złocień - mówi Dariusz Nowak. Konsultacje z mieszkańcami m.in. w tej sprawie - w maju.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski