Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Krakowskiej Godki 2018 z Tetmajerem. W Modlnicy na ludowo

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Sympatycy kultury Krakowiaków zjechali do Modlnicy na Festiwal Krakowskiej Godki. O pięknym folklorze, strojach ludowych, zwyczajach i mowie dziadków przypominały utwory Włodzimierza Tetmajera, bo to on był patronem tegorocznego święta Krakowiaków.

Festiwal gwary odbył się w amfiteatrze przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Modlnicy. Od siedmiu lat ideą tego święta jest przypomnienie i propagowanie krakowskiej godki.

Festiwalowe atrakcje zaczęły się od konkursu teatralnego „Godka krakoska w dziełach scenicznych”. Młodzież ze szkół ponadpodstawowych wespół z zawodowymi aktorami krakowskimi ze swadą odgrywała scenę z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego lub „Od Bronowic do Racławic” Marii Rokoszowej według powieści „Racławice” WłodzimerzaTetmajera.

Organizatorzy ze Stowarzyszenia Bene Tibi wskazują z radością, że młodzi ludzie stworzyli w tym roku piękne wiersze gwarowe, a do tego połączyli wszystko ze stuleciem odzyskania niepodległości. Najmłodsi śpiewali gwarą dawne piosenki, czym zachwycały publiczność. - Ludzie przestają się wstydzić gwary krakowskiej, zaczynają szukać słów używanych przez przodków. Powoli nastaje moda na naszą godkę - mówi Zbigniew Grzyb pomysłodawca festiwalu gwary.

W konkursie „Najbardziej wygodanej pary” trzeba było wykazać się znajomością tetmajerowskiego „Słownika bronowskiego”. Wiele radości sprawił jak co roku Konkurs Gwary Krakowskiej, czyli godki w wykonaniu gawędziarzy, mówców, którzy wygłaszali humorystyczne scenki, gawędy i skecze.

Tegoroczne święto Krakowiaków miało wiele akcentów niepodległościowych nie tylko w konkursie poetyckim, ale i fotograficznym. Okazało się , że jego uczestnicy mieli moc pomysłów, by folklor krakowski połączyć z jubileuszem 100-lecia niepodległości.

Były też gwarą śpiewane piosenki, bo organizatorzy przygotowali specjalny śpiewnik, prezentacja strojów ludowych i ludowymi inspirowanych oraz pyszne krakowskie serniki. A na koniec tańce, czyli maraton krakowiaka.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski