Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe. Kto chce rządzić miastami?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Burmistrz Myślenice Maciej Ostrowski jeszcze nie potwierdził swojego startu w nadchodzących wyborach. Czy to zrobi?
Burmistrz Myślenice Maciej Ostrowski jeszcze nie potwierdził swojego startu w nadchodzących wyborach. Czy to zrobi? Fot. Katarzyna Hołuj
Kto będzie ubiegał się o urząd burmistrza? Potencjalni kandydaci wciąż trzymają wyborców w niepewności. Największą niewiadomą jest to, czy rządzący od 15 lat Myślenicami Maciej Ostrowski będzie chciał jeszcze wydłużyć ten i tak rekordowy wynik

Spośród urzędujących burmistrzów, zarówno włodarz Dobczyc Paweł Machnicki jak i Sułkowic - Piotr Pułka potwierdzili nam, że będą się starali o reelekcję. Największą niewiadomą pozostaje pytanie, czy kandydować będzie obecny burmistrz Myślenic Maciej Ostrowski. Na wysłane przez nas pytanie o to, nie odpowiedział, ale dziesięć dni temu na konferencji prasowej podsumowującej 15 lat sprawowania urzędu burmistrza Myślenic, uciekł od odpowiedzi. - Jakoś moi przeciwnicy nie deklarują jeszcze kto ma startować…Nawet mój wykładowca prof. Jacek Majchrowski jeszcze nie potwierdził startu w wyborach. Czekam na to… Myślę, że jeszcze jest czas - mówił.

Na tej samej konferencji mówił także o „polityce donosów”, która według niego jest stosowana od dwóch lat w stosunku do urzędu, którym kieruje i o tym, że co rusz on i urzędnicy muszą się przed kimś (m.in. CBA, prokuraturą) z czegoś tłumaczyć. W tym kontekście przypomniał starą już sprawę zatrzymania Janusza Filipiaka, prezesa Comarchu, jak się później okazało nieuzasadnionego, bo został uniewinniony. I dodał, że nie wyklucza, że jego także może spotkać coś podobnego. - Mam odczucie, że może być taka sytuacja, że stwarzając atmosferę donosów, przyjadą tutaj, do gminy Myślenice, wezmą burmistrza na 24 godziny w świetle fleszy, kamer i powiedzą, że coś było, bo na 24 godziny został zatrzymany - mówił Maciej Ostrowski.

Zdaniem burmistrza zastanawiające jest zainteresowanie mediów sprawą, w której jest oskarżony o przyjęcie łapówki (wyjazd do Francji), choć te pisały o niej już w 2012 roku. W międzyczasie został uniewinniony, ale na skutek skargi kasacyjnej, którą wniosła prokuratura a Sąd Najwyższy ją uwzględnił (kierując sprawę do ponownego rozpatrzenia), teraz toczy się ona przed Sądem Rejonowym w Myślenicach.

Być może właśnie to jest powodem tego, że burmistrz odwleka decyzję z ogłoszeniem swojej decyzji w sprawie wyborów. Albo czeka na ruch PiS, bo w poprzednich wyborach z kandydatem tej partii wygrał, ale nie z tak dużą przewagą jak przeciwko innym w 2006 i 2010 roku.

Gdyby zdecydował się kandydować może liczyć na poparcie lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej. - Chyba, że wydarzy się coś o czym nie wiem. Ale na razie nic takiego się nie dzieje - mówi szef tych struktur Stanisław Bisztyga. PO nie zamierza wystawiać swoich kandydatów na burmistrzów w powiecie. Stanisław Bisztyga, były senator a dziś wiceprezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, nie myśli o fotelu burmistrza Myślenic, choć bez wątpienia jest tu osobą popularną. - Moja kandydatura? Pomysł dobry, ale… 20 lat temu - śmieje się. Ale dodaje: - Chyba, że wydarzy się jakieś „trzęsienie ziemi”.

Natomiast Nowoczesna rozważa wystawienie w Myślenicach swojego kandydata.

- Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, ale taka zostanie ogłoszona na pewno pod koniec maja - zapowiada Radosław Ambroży, jej szef w powiecie.

Wtedy dowiemy się, czy ów kandydat będzie, czy raczej poprą kogoś innego albo… zrezygnują i z tego i z tego.

PSL nie planuje wystawiać swojego kandydata w Myślenicach, natomiast na pewno zrobi to PiS. Na giełdzie nazwisk najczęściej powtarza się nazwisko Mateusza Sudra, radnego miejskiego. Poseł Jarosław Szlachetka, szef PiS w powiecie, zastrzega, że nie będzie na razie mówił o nazwiskach, ale przyznaje, że PiS ma „trzech-czterech kandydatów na kandydata na burmistrza”. - To obecni samorządowcy. Doświadczeni, sprawdzeni, skuteczni i uczciwi - mówi poseł.

***
Nie tylko Myślenice...

W Dobczycach swoje kandydowanie potwierdzili nam już urzędujący burmistrz Paweł Machnicki i jego kontrkandydat z ostatnich wyborów (przedterminowych) - Tomas Suś, obecny wicestarosta powiatu myślenickiego.

Najpewniej będzie jeszcze trzeci kandydat, zgłoszony przez PiS. - Dwie kandydatury są całkiem realne - mówi poseł Jarosław Szlachetka. Na giełdzie nazwisk mówi się o Romanie Knapiku i Januszu Jagle z dobczyckich struktur tej partii, ale poseł , tak jak w przypadku Myślenic, ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza. Potwierdza natomiast, że w branym pod uwagę gronie z pewnością nie ma kandydatki PiS z wyborów w roku 2014, czyli Beaty Dudek.

W Sułkowicach o reelekcję będzie się ubiegał Piotr Pułka, który stoi na czele tej gminy od 2010 roku. Także jego kontrkandydat z poprzednich wyborów - Artur Grabczyk potwierdza start w wyborach na burmistrza.

Być może będzie też trzeci kandydat. Mówi się o Waldemarze Wolskim, ale on sam jak nam powiedział, jeszcze się nie zdecydował. Czy swojego kandydata będzie tu miał PiS nie wiadomo. - Obserwujemy lokalną scenę polityczną. Rozważamy wystawienie swojego kandydata lub udzielenia poparcia - mówi poseł.

***
Burmistrzowie na 5 lat

W tym roku po raz pierwszy, kandydaci na burmistrzów (i wójtów) nie będą mogli jednocześnie ubiegać się o mandat radnego w powiecie lub sejmiku województwa.

Kadencja będzie trwała 5 lat, a nie jak dotychczas 4, a burmistrz będzie mógł pełnić najwyżej dwie z rzędu (czyli w sumie 10 lat).

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski