Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbyt wąskie chodniki. Strefę parkowania czeka rewolucja? [WIDEO]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Witold Liguziński zaznacza, że chodnik dla pieszych ma mieć szerokość minimum dwóch metrów, a dla aut - co najmniej 2,5 m
Witold Liguziński zaznacza, że chodnik dla pieszych ma mieć szerokość minimum dwóch metrów, a dla aut - co najmniej 2,5 m Fot. Anna Kaczmarz
Komunikacja. Prawnicy sprawdzają, czy miejsce postojowe dla auta musi mieć co najmniej 2,5 metra szerokości.

Miejscy urzędnicy przygotowują się do dostosowania strefy płatnego parkowania do zaleceń wojewody. Chodzi o to, by miejsca postojowe były wyznaczone tak, żeby dla pieszych na chodnikach pozostawało wystarczająco dużo miejsca, czyli co najmniej dwa metry, a w szczególnych przypadkach półtora. Witold Liguziński ze Stowarzyszenia Obywatel na Straży zwraca jednak uwagę, że to nie wystarczy. Wskazuje przepisy, które mówią, że oznakowane miejsce postojowe w przypadku parkowania musi mieć co najmniej 2,5 metra, a dla pasa postojowego (na jezdni) co najmniej 2 metry.

Nikt tego dokładnie nie sprawdzał, ale gołym okiem można dostrzec, że w Krakowie na wielu chodnikach w strefie może zabraknąć w sumie co najmniej 4,5 metra, tak aby pomieściły się na nich oznakowane miejsca postojowe oraz przestrzeń odpowiedniej szerokości dla pieszych.

- Przepis mówi wyraźnie: jak się parkuje na chodniku czterema kołami, to miejsce parkingowe musi mieć co najmniej 2,5 metra. To powinno się egzekwować, a się tego nie robi. Należy się więc zastanowić, czy nie trzeba wszystkiego zrewolucjonizować i na nowo wyznaczyć miejsca postojowe w strefie, aby były zgodne z prawem - mówi Witold Liguziński. - A jeżeli na chodniku są podpory znaków drogowych, słupy i drzewa, to chodnik trzeba odpowiednio poszerzyć, aby spełniał wymóg szerokości - dodaje założyciel Stowarzyszenia Obywatel na Straży.

Jego zdaniem przepisu mówiącego o dwóch metrach szerokości miejsca postojowego w pasie jezdni nie spełniają m.in. zatoki parkingowe przy ul. Zwierzynieckiej.

Witold Liguziński powołuje się na rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych. Zapisy dotyczące wymiarów miejsc postojowych znajdują się w załączniku nr 2 do tego rozporządzenia.

Dlaczego szerokość 2,5 metra ma takie znaczenie? - Jeżeli chcielibyśmy zaparkować równolegle do krawędzi jezdni, na miejscu o szerokości dwóch metrów, to wjeżdżając na chodnik - aby się na nim odpowiednio ustawić - trzeba przejechać przez ciągłą linię wyznaczającą miejsce postojowe, a więc wjechać na przestrzeń dla pieszych - wyjaśnia Witold Liguziński.

Jego uwagi uwzględniono w krakowskim Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Nasi prawnicy analizują rozbieżności w interpretacji zapisów rozporządzenia odnośnie szerokości miejsc do parkowania - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.

Urzędnicy czekają więc na opinię prawną, którą przekażą wykonawcy projektu nowej organizacji ruchu w strefie parkowania. Liczą, że ta opinia będzie gotowa w najbliższym tygodniu.

Jeśli okaże się, że trzeba będzie wziąć pod uwagę szerokość miejsc postojowych na chodnikach wynoszącą 2,5 metra, to projektant będzie musiał to uwzględnić. Wtedy miejsca postojowe w strefie można byłoby pozostawić na chodnikach, na których byłoby przynajmniej 2,5 metra szerokości dla aut i dwa metry dla pieszych, a w szczególnych przypadkach półtora metra.

- Nigdzie nie ma zapisów, że minister może się zgodzić na to, aby ktoś się nie stosował do tych przepisów - komentuje Witold Liguziński.

Jeżeli chodzi o ewentualne wykorzystanie szczególnego przypadku półtora metra szerokości przestrzeni dla pieszych, to w ZIKiT wyjaśniają, że nie może być ona uzasadniona niedostatkiem miejsc postojowych w strefie. W ustawie o jej tworzeniu jest bowiem zapisane, że wprowadza się ją, by ograniczyć dostępność do danego obszaru.

Wicedyrektor ZIKiT Łukasz Franek przyznaje jednak, że wyjątkową sytuację można wykazać, jeżeli zarządca drogi udowodni, iż piesi zbyt często nie korzystają z chodnika na danej ulicy albo nie ma w danym rejonie szkół czy obiektów, do których dochodzi wielu pieszych.

Przypomnijmy, w związku z pokontrolnymi zaleceniami wojewody, mówiącymi o wyznaczeniu odpowiedniej przestrzeni na chodnikach dla pieszych, wstępnie wyliczono, iż w strefie może ubyć około 1800 miejsc postojowych. Na stronie internetowej mobilnykrakow.pl/parkowanie można zapoznać się z wynikami przeprowadzonej w tej sprawie inwentaryzacji miejsc parkingowych. Mieszkańcy swoje uwagi w tej kwestii mogą składać do 24 kwietnia.

Witold Liguziński zwraca również uwagę, że w związku z rozporządzeniem z 2005 roku do 30 czerwca tego roku, miejsca parkingowe (koperty) dla osób niepełnosprawnych - aby zachowały swoją ważność, muszą zostać wymalowane na niebiesko. - Chcemy iść w tym kierunku, aby koperty miały taki kolor. Jest pytanie, czy tak ma być wszędzie, na przykład również tam, gdzie jest kostka brukowa albo pod Wawelem - mówi Michał Pyclik. Zaznacza, że teraz jest prowadzona inwentaryzacja miejsc parkingowych, a później będzie czas na wprowadzenie zmian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zbyt wąskie chodniki. Strefę parkowania czeka rewolucja? [WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski