Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie. Prokuratorzy przedstawili zatrzymanym zarzut udziału w grupie przestępczej.
W trakcie prowadzonego śledztwa policjanci ustalili, że zatrzymani otrzymywali fikcyjne zlecenia na prace informatyczne. Zleceniodawcą był były dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzej P. i podlegli mu pracownicy. Informatykom wypłacane były pieniądze, mimo że prace nigdy nie zostały wykonane, a faktury poświadczały nieprawdę. Częścią gotówki biznesmeni dzielili się z pracownikami sądu. Śledczy z CBA i prokuratorzy ustalili, że kwota przywłaszczonych pieniędzy sięgała co najmniej 9,5 miliona złotych.
W połowie grudnia ubiegłego roku CBA zatrzymało do tej sprawy pięciu podejrzanych: dyrektora i główną księgową Sądu Apelacyjnego w Krakowie, dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa oraz dwóch biznesmenów, których firmy miały wykonywać fikcyjne usługi na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Według śledczych w aferę zamieszany może być również prezes krakowskiego Sądu Apelacyjnego Krzysztof Sobierajski. Szef SA złożył już rezygnację z zajmowanej funkcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?