Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odtworzyli przysięgę Kościuszki według Kossaka [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Około 50 statystów i aktorów wzięło udział w filmowej inscenizacji przysięgi Tadeusza Kościuszki z 1794 r. Żywy obraz utworzono w oparciu o słynne dzieło malarza Wojciecha Kossaka.

Przygotowania do nakręcenia w sobotnie popołudnie sceny przysięgi trwały kilka godzin. W produkcji udział wzięli znani aktorzy m.in. Tomasz Schimscheiner (wcielił się w rolę Kościuszki) oraz Andrzej Deskur. Ponadto na planie pojawili się statyści ubrani w stroje z okresu końca XVIII wieku.

- Trudno jest oddać ducha obrazu Kossaka. Ponadto epoka, którą rekonstruujemy nie jest zbyt popularna w Polsce. A przechodnie nie rozpoznają mundurów, którego wzór przez ponad 200 lat został zapomniany - podkreślił Leszek Kalicki z Radziejowa, który na planie był jednym z żołnierzy kościuszkowskich.

Scena przysięgi, którą 24 marca 1794 r. złożył na krakowskim Rynku Tadeusz Kościuszko, będzie częścią 10-minutowego filmu historycznego. - W XIX wieku była tradycja żywych obrazów. W ten sposób ludzie uczestniczyli w wydarzeniach uwiecznianych na obrazach i przebrani w stroje z epoki. Dziś mamy podobnie, czego dowodem są grupy rekonstrukcyjne - wskazuje Marek Brodzki, reżyser filmu o przysiędze Kościuszki.

Autor: Piotr Drabik

Produkcja jest częścią cyklu edukacyjnego "Historia w ożywionych obrazach", który jest przygotowywany z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Za filmy odpowiada Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, która na ten cel otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy i gdzie będzie można obejrzeć film „Przysięga Kościuszki na Rynku w Krakowie w dniu 24 marca 1794 roku".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski