Do tej pory główny oddział Polskiej Spółki Gazownictwa obsługujący południowo-wschodnią część Polski znajdował się w Tarnowie. Podlegały pod niego cztery województwa (m.in. Małopolskie i Świętokrzyskie). Oczywiście w Krakowie znajduje się tzw. Zakład Gazownictwa, ale ma ograniczone kompetencje.
- Idea jest taka, by teraz stworzyć siedemnaście oddziałów głównych w poszczególnych województwach - tłumaczy Artur Michniewicz, rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa, która odpowiada za przesyłanie gazu. - Chodzi o to, by mieszkaniec np. Białej Podlaskiej, chcąc załatwić jakąś poważniejszą sprawę, chociażby związaną z przyłączeniem do sieci, nie musiał jechać aż do Tarnowa - dodaje.
Batalia teraz toczy się jednak o to, w którym z Małopolskich miast utworzony zostanie oddział posiadający szerokie kompetencje. Oczywiście Tarnów chciałby pozostawić go u siebie. Krakowscy radni PiS postulują, by był jednak w Krakowie.
- Jeśli główny oddział będzie w Tarnowie, to w związku z ze zmianami strukturalnymi krakowski zakład zostanie zdegradowany, a to może wiązać się ze zwolnieniami. A przypomnijmy, że pracuje w nim ponad 530 osób - wskazuje Michał Drewnicki, radny PiS. Jego partyjny kolega, radny Włodzimierz Pietrus podkreśla, że ważne dla całego miasta są kwestię finansowe. - Kraków jest stolicą województwa, tu jest ponad 395 tys. odbiorców gazu, więc główny oddział powinien być pod Wawelem. Jeśli oddział będzie w Tarnowie, to tam będą wpływać podatki od zakładu. - tłumaczy radny Pietrus.
Ostateczna decyzja, które miasto zostanie wybrane, zapaść ma mniej więcej w połowie lipca.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?