Kraków. Rozmowy ostatniej szansy z właścicielami busów

Do tej pory stanowisko ZIKiT był bardzo stanowcze - wraz z rozpoczęciem przebudowy ul. Basztowej od 17 czerwca busy miały mieć zakaz wjazdu na ul. Pawią, Ogrodową i Worcella. Ponadto ograniczono dla przewoźników liczbę postojów na Alejach Trzech Wieszczów.

Taka decyzja wywołała oburzenie właścicieli busów, którzy liczną grupą pojawili się na środowej sesji Rady Miasta. Mimo że przedsiębiorcom nie udało się zabrać głosu na mównicy, podjęli kuluarowe rozmowy z radnymi i urzędnikami przekonując do swoich racji. - Nie wypowiedziano nam dostępu do przystanków, dlatego nadal legalnie możemy z nich korzystać - podkreślał Dariusz Tarnawski, prezes zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych. Właściciele busów podkreślali, że zostali zaskoczeni decyzją ZIKiT (zdaniem urzędników przedsiębiorcy byli informacji od stycznia) i nie są w stanie w tak krótkim czasie znaleźć nowych miejsc postojowych. Wśród propozycji jest zatoczka przy Nowym Kleparzu.

Jednak w środowe popołudnie władze ZIKiT stopniowo łagodziły swoje stanowisko w sprawie busów. Najpierw pojawiła się informacja, że prywatni przewoźnicy od soboty mają dwa tygodnie okresu przejściowego, który muszą wykorzystać na opracowanie nowych tras z ominięciem ul. Pawiej, Ogrodowej i Worcella. - Z naszych informacji wynika, że spora część właścicieli busów rozmawia z władzami dworca autobusowego przy ul. Bosackiej. Większość przewoźników rozumie zmiany, a protestem grozi tylko niewielka grupa - ocenia Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT.

Po rozmowach właścicieli busów z zastępcą prezydenta Krakowa Tadeuszem Trzmielem ustalono, że obie strony podejmą dziś rozmowy ostatniej szansy. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, właściciele busów nie zablokują ruchu, biorą pod uwagę strajk włoski i zawieszenie kursów na kilka godzin w sobotę, a sfrustrowanych pasażerów mają odsyłać do ZIKiT.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 8

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto