Pieniądze na drony, które będą wykrywać spalanie śmieci w domowych piecach chcą zarezerwować w budżecie miasta radni z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. Przygotowali projekt uchwały tej sprawie.
Już w przyszłym roku nad Krakowem mogłyby latać dwa drony, wyposażone w specjalne czujniki do wykrywania substancji pochodzących ze spalonych plastikowych butelek, fragmentów mebli lub innych odpadów. Najpierw jednak trzeba wyprodukować takie czujniki, bo prawdopodobnie nie ma ich w całej Polsce.
Autor: Agnieszka Maj
- Rozmawiałem już na ten temat z naukowcami. Powiedzieli, że nie ma problemu z przygotowaniem i wyprodukowaniem czujników, musi być tylko na to zapotrzebowanie. Być może jednak są już takie firmy, które je produkują, prosimy, aby się do nas zgłosiły - mówi Łukasz Wantuch, radny z klubu Przyjazny Kraków.
Drony byłyby używane głównie przez najbliższe dwa lata, bo od września 2019 roku w Krakowie będzie obowiązywać zakaz palenia węglem. Potem mogłyby kontrolować sąsiednie gminy, które także przyczyniają się do zanieczyszczenia miasta.
Nowe urządzenia miałyby pracować przede wszystkim w godzinach od 22 do 6 rano, czyli wtedy, kiedy Straż Miejska nie może wchodzić do mieszkań. Informacja o wykryty nielegalnym spalaniu śmieci wysyłana byłaby online do strażników. Pojawialiby się w ciągu 24 godzin od zgłoszenia na miejscu, aby ukarać mandatem właściciela domu. Dzięki zastosowaniu dronów będzie można skontrolować co najmniej kilkaset palenisk w ciągu jednej nocy. To najszybsza metoda wykrywania trucicieli. Wprowadzenie tego systemu w życie to koszt ok. 900 tys. zł. W skład tej kwoty wchodzi zakup dwóch dronów i ich obsługa.
Choć o szkodliwości palenia śmieci w piecach mówi się od lat, nadal nie brakuje ludzi, którzy to robią. W październiku, strażnicy miejscy przeprowadzili 336 kontroli. Nałożyli 21 mandatów na kwotę 2650 złotych, przygotowali dwie notatki z wnioskiem o ukaranie do sądu, pouczyli 18 osób.
Kontrole palenisk w nieruchomościach prywatnych mogą być prowadzone od 6 do 22, a na terenach, gdzie jest prowadzona działalność gospodarcza - przez całą dobę.
Według obowiązujących przepisów osoba, która udaremnia lub utrudnia kontrolę paleniska popełnia przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. W sytuacji, gdy właściciel posesji odmawia wpuszczenia funkcjonariuszy, na miejsce wzywana jest policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?