Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceprezydent Andrzej Kulig ma wątpliwości, ale nie zwolni dyrektorek ZBK

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig
Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig fot. Andrzej Banaś
O tym się mówi. Wiceprezydent Andrzej Kulig ma dylematy etyczne, a nie widzi podstaw prawnych do zwolnienia urzędniczek, których mężowie nabyli dwa atrakcyjne lokale miejskie.

Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa, w końcu przyznał, że ma „wątpliwości natury etycznej” dotyczące postępowania Katarzyny Zapał - dyrektorki Zarządu Budynków Komunalnych, oraz jej zastępczyni Anity Wójcik.

Na łamach „DP” ujawniliśmy, że połączyły je nie tylko obowiązki zawodowe, ale też wspólne interesy. Mężowie obu pań, które odpowiadają za należące do miasta lokale użytkowe i mieszkania, wylicytowali dwa duże gminne lokale. Oba w kamienicy przy ul. Długosza 10. Po transakcji w księgach wieczystych jako współwłaścicielki mieszkania i 100-metrowego strychu pojawiły się dyrektorki.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Mężowie miejskich urzędniczek kupili gminne mieszkanie i strych
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie korupcji w ZBK

Mimo „wątpliwości natury etycznej” Andrzej Kulig, któremu podlega ZBK, nie zamierza składać wniosku do prezydenta Krakowa o odwołanie dyrektorek. W rozmowie z portalem „News Kraków” (nam odmówił wywiadu) argumentuje, że... nie zostało złamane prawo. Stwierdza nawet: „W przeszłości były takie przypadki i nigdy nie budziło to prawnych zastrzeżeń”.

A więc to powszechny proceder? Tym bardziej chcemy przypomnieć wiceprezydentowi opinię dr. Stefana Płażka, adiunkta w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego UJ. Na naszych łamach wskazał, że dyrektorek dotyczy artykuł 30 ustawy o pracownikach samorządowych, zawierający określone zakazy. „Startowanie w przetargu na zakup miejskiego mienia uznałbym za taki właśnie, zakazany wybryk miejskiego urzędnika” - mówił dr Płażek.

Dopytywaliśmy: jednak w przetargach wzięli udział mężowie, a nie same dyrektorki. „Tak naprawdę one też w nich startowały, bo wprawdzie licytowali mężowie, ale ze skutkiem również dla swoich żon. Nabywali te lokale na współwłasność, także z upoważnienia żon-urzędniczek”. Jeśli pan wiceprezydent nie wierzy naszym artykułom, polecamy bezpośredni kontakt z panem doktorem.

Andrzej Kulig, na sugestię „News Kraków”, że postępowanie dyrektorek psuje wizerunek miasta, odpowiada: „Nie mogę na podstawie psucia wizerunku zwalniać kogoś ze stanowiska, bo sprawę w sądzie przegram w tydzień”. Tak małą wiarę ma w magistrackich prawników?

Wiceprezydent, pytany też przez portal, co się dzieje w ZBK - bo weszło tam CBA, a prokuratura wszczęła śledztwo - odpowiada, że sprawa dotyczy firmy, która „wynajęła i remontowała” trzy lokale, przy Szewskiej, Rynku i św. Jana. „W podobnej sytuacji jest także kilkadziesiąt innych firm i z każdej sprawy mogę się wytłumaczyć” - mówi wiceprezydent.

Nie precyzuje, że firma (chodzi o spółki Viva i Viva 2) w każdym z tych lokali dostała ogromne ulgi w czynszu w związku z pracami remontowymi, na okres od 17 do 24 miesięcy. Ani że w dwóch z tych lokali nie wykonała remontu w terminie, zaś w trzecim, przy Rynku, trzy miesiące przed końcem 23-miesięcznej zniżki wciąż nie widać ekipy remontowej. Chętnie poznamy te „kilkadziesiąt innych firm”. Tym bardziej, że w ciągu ostatnich dwóch lat tylko w pięciu przypadkach urzędnicy zgodzili się, by najemcy przez dłużej niż rok płacili czynsz obniżony do tzw. kosztów eksploatacyjnych. Trzy z nich dotyczą... Vivy i Vivy 2.

Niezmiennie też zapraszamy wiceprezydenta do udzielenia wywiadu „DP”. Wydaje się, że najlepszym miejscem do rozmowy o naszych doniesieniach są łamy naszej gazety.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wiceprezydent Andrzej Kulig ma wątpliwości, ale nie zwolni dyrektorek ZBK - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski