Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W długich kolejkach do lekarzy specjalistów pacjenci ślepną

Edyta Zając, K. Trzupek
Krystyna Mikołajewicz jest oburzona odległym terminem wizyty
Krystyna Mikołajewicz jest oburzona odległym terminem wizyty Fot. Edyta Zając
Nowy Sącz. Barbara Iskierka traci wzrok. Na operację zaćmy u nas musi jednak czekać do 2020 roku! Brakuje specjalistów i pieniędzy na badania. Część pacjentów decyduje się zapłacić za leczenie.

Stanisław Turek z Nowego Sącza wyszedł z kolejki. Na własne życzenie, bo ta do kardiologa, którą oferował mu NFZ, mogła okazać się zabójcza. Mężczyzna czuł się coraz gorzej. Miał wysokie ciśnienie, odczuwał bóle w klatce piersiowej. Lekarz pierwszego kontaktu wystawił skierowanie do specjalisty, ale najbliższy termin, który oferowały poradnie, wypadał za 16 miesięcy. - Zdecydowałem się na wizytę prywatną. Oczekiwanie na tę bezpłatną mogłem przypłacić poważnymi problemami ze zdrowiem - opowiada. Ten przypadek nie jest odosobniony. Pacjenci na wizyty u specjalistów muszą czekać nawet po kilka lat.

Cztery lata w kolejce

- Zaczęło się dwa lata temu. Co kilka miesięcy zmieniałam okulary na mocniejsze, ale i tak miałam problemy z widzeniem - opisuje z kolei swoje dolegliwości Barbara Iskierka z Rupniowa w gminie Limanowa. - Doszło nawet do tego, że w kościele rozpoznawałam księdza już tylko po głosie, bo jego twarz mi się zamazywała. Nie mogłam przeczytać żadnych reklam i ogłoszeń na ulicy - wspomina.

Kobieta bała się schodzić po schodach. Kilka razy upadła, bo nie zauważyła krawężnika. Szczęśliwie skończyło się tylko na guzach i podrapaniu. Powoli traciła wzrok. Okulista zdiagnozował postępującą zaćmę. Postawił sprawę jasno: albo operacja, albo ślepota. W szpitalu w Limanowej zaproponowano jej termin zabiegu na 2020 rok.

Na prywatne leczenie nie może sobie pozwolić. Znalazła więc inne rozwiązanie. Od znajomej dowiedziała się o zabiegach usuwania zaćmy w Czeskim Cieszynie, za które NFZ zwraca pieniądze. 65-latka nie zastanawiała się długo. Wystarczyło, że lekarz rodzinny wystawił skierowanie do okulisty. Udało się i już 11 listopada ma wyznaczony termin. W Polsce na ten krótki, trwający od 15 do 20 minut zabieg, w zależności od miejsca zamieszkania, trzeba czekać do 5 lat. W Czechach to maksymalnie kilkanaście dni.

Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej podkreśla, że w przypadku zabiegów nie obowiązuje rejonizacja. Mieszkaniec dowolnego miasta może się zgłosić do każdej placówki.

- Zgodnie z przepisami chętnych musimy zapisywać i leczyć zgodnie z kolejką, a z uwagi na ich tak dużą liczbę, czas oczekiwania się wydłuża - dodaje. Jak zapewnia Radzięta, w limanowskim szpitalu zabiegi usuwania zaćmy wykonywane są na najlepszych jakościowo soczewkach.

NFZ podkreśla, że co roku wzrasta liczba pacjentów, którzy są kwalifikowani na te zabiegi. To wynik m.in. starzejącego się społeczeństwa. Szpital w Limanowej ostatnio dostał dodatkowe pieniądze na te zabiegi (prawie 115 tys. zł). Taka kwota wystarczy dla ok. 55 osób.

Janina Gudz, 78-letnia emerytka z Nowego Sącza śmieje się, że miała nieco więcej szczęścia. Lekarze zaproponowali jej zabieg na zaćmę w 2018 roku.

- To najszybszy możliwy termin. Dla każdego starszego człowieka dwa lata oczekiwania to jednak szmat czasu! - podkreśla sądeczanka. Jej sąsiadka Krystyna Mikołajewicz oczekuje na wizytę u endokrynologa.

- Czuję się coraz gorzej. Lekarz zlecił badania hormonalne i na ich podstawie stwierdził problemy z tarczycą. Odesłał mnie do specjalisty. Na wizytę muszę czekać 14 miesięcy - narzeka kobieta.

Marta Marcinowska z Nowego Sącza cierpi na silne bóle kręgosłupa, a rehabilitację wyznaczono jej dopiero za dwa lata. Do tego czasu musi brać silne leki przeciwbólowe. - To absurdalne, że system wymusza na nas prywatne wizyty u specjalistów, przecież regularnie płacimy składki zdrowotne - oburza się kobieta. Pacjenci zwracają uwagę, że tak odległe terminy zabierają im szansę na refundację niektórych zabiegów czy dotację na zakup sprzętu. Przykładowo dzieci do 12 lat mogą liczyć na bezpłatny aparat korygujący wady zgryzu. Problem w tym, że wizyty w poradni ortodontycznej są możliwe najwcześniej w 2019 i 2020 roku. To w praktyce oznacza, że część rodziców będzie musiała słono zapłacić za tę usługę.

Kto wyleczy chory system

Na razie nie ma co liczyć, że kolejki do specjalistów się skrócą. Reanimacji potrzebuje przede wszystkim cały system opieki zdrowotnej w Polsce. Konieczny jest spory zastrzyk pieniędzy. Jak przyznaje doktor Wojciech Milanowski, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej kierujący pracownią Endoskopii w Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Sączu, w Polsce nakłady na służbę zdrowia są zdecydowanie za niskie. Dwukrotnie niższe niż choćby na Słowacji. Podkreśla, że kluczowy problem to również niewystarczająca liczba specjalistów.

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Maciej Hamankiewicz alarmuje, że coraz więcej lekarzy decyduje się na emigrację. A liczba absolwentów medycyny nie rośnie.

Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka NFZ podkreśla, że kolejki do specjalistów fundują sobie również sami pacjenci. Bo często nie informują placówki medycznej, że nie zjawią się na umówioną wizytę. Jak szacuje małopolski NFZ, w niektórych poradniach ten problem dotyczy nawet 20 proc. pacjentów.

- Odwołanie wizyty jest obowiązkiem ustawowym pacjenta - przypomina rzeczniczka. - Staramy się zwrócić uwagę na społeczny aspekt tego problemu. Warto pamiętać, że odwołanie wizyty pozwoli lekarzowi pomóc innemu pacjentowi. Problem nieodwołanych wizyt dotyczy bardzo często świadczeń i poradni, do których pacjenci najdłużej czekają - podkreśla.

Wizytę można odwołać telefonicznie lub osobiście.

- Każda odwołana wizyta, nawet godzinę przed zaplanowanym terminem, może nam się zwrócić w przyszłości, gdy sami będziemy potrzebowali porady lekarza - zauważa Kwiecień.

Nie udało nam się dowiedzieć, czy Ministerstwo Zdrowia ma receptę na uzdrowienie systemu, czy skróci kolejki i zwiększy pulę środków w przyszłorocznym budżecie. Rzeczniczka resortu przygotowuje odpowiedzi na te pytania.

***

Najbliższe wolne terminy w wybranych placówkach Nowym Sączu:

Endokrynolog: listopad 2017 - Samodzielny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ul. Żółkiewskiego11

styczeń 2018 - Centrum Medyczne „KELLES” ul. Kochanowskiego

Kardiolog: listopad 2017 - KARDIME, Specjalistyczna Poradnia Kardiologiczno-Internistyczna, ul. 1 Maja 5

marzec 2018 - Szpital Specjalistyczny im. J. Śniadeckiego, Poradnia Kardiologiczna, ul. Młyńska 5

grudzień 2018 - Centrum Medyczne Batorego, ul. Batorego 77

Fizjoterapeuta: lipiec 2017 - Szpital Specjalistyczny im. J. Śniadeckiego, Poradnia Kardiologiczna, ul. Młyńska 5

wrzesień 2017 - Centrum Rehabilitacji Tukan, Pracownia Fizjoterapii, ul. Bolesława Prusa 127 G

luty 2018 - Samodzielny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Poradnia Usprawniania Leczniczego ul. Żółkiewskiego 11

Okulista: listopad 2017 - „Twoje Zdrowie” Lekarze Specjaliści, ul. Małeckiego 5

styczeń 2018 - Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej REMEDIUM, ul. Poniatowskiego 2

wrzesień 2018 - Centrum Medyczne Batorego, ul. Batorego 77

Ortodonta: lipiec 2019 - Poradnia Ortodontyczna NZOZ ORTODENTICA

grudzień 2019 roku - Przychodnia Stomatologiczo-Ortodontyczna „ORTODENT”,

czerwiec 2020 - Justyna Wilk, Poradnia Ortodontyczna, ul. Władysława Reymonta 2l. Batorego 77

Badania Endoskopowe: marzec 2017 - Pracownia Endoskopii NZOZ OPTI-MED

Tomografia komputerowa

marzec 2017 - Szpital Specjalistyczny im. J. Śniadeckiego, Poradnia Kardiologiczna, ul. Młyńska 5

Rezonans Magnetyczny: czerwiec 2017 - Szpital Specjalistyczny, Poradnia Kardiologiczna, ul. Młyńska 5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski