Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turniej nie nudzi rolników i widzów zawsze przyciąga

Magdalena Uchto
Chłopem Roku 2015 był Wiesław Szydłowski ze świętokrzyskiego
Chłopem Roku 2015 był Wiesław Szydłowski ze świętokrzyskiego Fot. Aleksander Gąciarz
Racławice. W niedzielę gospodarze z sześciu województw powalczą o tytuł Chłopa Roku. Od pierwszej imprezy mijają już 23 lata.

Tym razem w szranki staną rolnicy z województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, mazowieckiego, śląskiego i łódzkiego.

Śpiew i taniec być musi

Tradycyjnie będą musieli pokazać strój i taniec z przyśpiewką charakterystyczne dla regionu, z którego przyjadą. - Wiem, że jest to od lat stały element turnieju, ale prezentacja regionu jest obowiązkowa. A taka forma, naszym zdaniem, jest najciekawsza dla odbiorców - tłumaczy wójt gminy Racławice Adam Samborski.

Ale gospodarze będą się musieli zmierzyć również w sztafecie z przemieszczaniem balotów słomy lub siana czy w przeciąganiu liny. Te konkurencje są rozgrywane zespołowo. Choć jeszcze nie wiadomo czy nie zostaną zastąpione innymi. - Niestety plany komplikuje pogoda. W zależności od niej będziemy dopasowywać zadania dla zawodników. Być może konieczne będą pewne modyfikacje - mówi wójt.

W tym roku, przynajmniej na razie, nie jest planowane dojenie krowy. Organizatorzy nie chcą powtarzać tej konkurencji z roku na rok. Dodatkową ma być test wiedzy z zakresu BHP w rolnictwie.

Rozrywka z nutą patriotyzmu

Chłopa Roku pod kopcem Kościuszki wybierać będą już po raz 23. Wójt Adam Samborski przez cały ten okres rządzi gminą. I przyznaje, że spotkał się z opiniami dotyczącymi ewentualnej zmiany formuły wydarzenia. - Ale tak łatwo się tylko mówi. Ta impreza jest już doskonale znana w całej Polsce. Wprowadzamy różne konkurencje. Kiedyś więcej było tak zwanych siłowych, jak na przykład siłowanie na rękę. Były też takie związane ze sprzętem rolniczym, między innymi podpinanie narzędzi do ciągnika. Teraz są zupełnie inne - podkreśla wójt Samborski.

Dodaje, że idea wydarzenia jest od lat ta sama, bo łączy w sobie rozrywkę z nutą patriotyzmu. Wylicza, że w kwietniu obchodzona jest kolejna rocznica bitwy pod Racławicami. A w tym roku szczególnie uroczyście, bo w Roku Kościuszkowskim. - Wybory Chłopa Roku to jedna z cyklu tegorocznych imprez związanych z patriotycznymi wydarzeniami - wyjaśnia wójt Adam Samborski. Jego zdaniem impreza ma też wymiar integracyjny. Tu spotykają się przedstawiciele środowisk rolniczych i okołorolniczych. Mają okazję nie tylko miło spędzić czas, ale też wymienić poglądy na temat prowadzonej działalności gospodarczej czy metod upraw.

Kobiety też mają głos

Józef Robakowski, który będzie reprezentował w turnieju Małopolskę, nie ukrywa, że jest dumny z tego faktu. Uważa, że skoro nadal są chętni do udziału w imprezie, to znaczy, iż jej scenariusz jeszcze się nie znudził. - Rolnik nie musi tylko stać przy pługu czy siedzieć w traktorze, ale też powinien się pobawić. Przygotowuję się ostro do turnieju, choć mój pesel pokazuje, że świetność już minęła. Jak zobaczę samych młodszych kandydatów, to portki w paski zaczną się trząść - śmieje się pan Józef. Ma 58 lat. Na ponad sześciu hektarach uprawia warzywa, ma też zboże.

Obawia się niektórych konkurencji. Liczy na pomoc koleżanek z Koła Gospodyń Wiejskich, które będą go wspierać w przeciąganiu liny.

A o tym, że kobiety tym razem mają sporo do powiedzenia świadczy fakt, że kandydatów do tytułu Chłopa Roku mogą zgłaszać nie tylko Izby Rolnicze, ale i właśnie Koła Gospodyń Wiejskich. - A te są bardzo aktywne - nie ma wątpliwości wójt Adam Samborski.

Stolica (nie)oficjalna

Racławice od lat nazywane są stolicą polskiego chłopa. Choć jest to bardziej nazwa zwyczajowa niż oficjalna. - Ale coś w niej jest, bo to właśnie w Racławicach chłop po raz pierwszy stanął w szranki w obronie państwa polskiego. Nie wiem czy nadanie oficjalnie nazwy stolicy chłopa coś zmieni lub czy wniesie coś nowego. Myślę, że każdy region powinien sam zadbać o pielęgnowanie tradycji czy zwyczajów w nim panujących - uważa wójt Samborski. A właśnie turniej o tytuł Chłopa Roku połączony ze zlotem Wojciechów i Bartoszów jest największą imprezą promującą gminę Racławice. Przygotowania do niej rozpoczynają się kilka miesięcy wcześniej. Samo wydarzenie co roku przyciąga tłumy nie tylko mieszkańców, ale i turystów. Ci ostatni mogą nie tylko wziąć udział w imprezie, ale także zwiedzić miejsca związane z bitwą racławicką. I oczywiście, jeśli pozwoli na to pogoda, wejść na słynny kopiec Kościuszki.

Jest Pomnik, jest wydarzenie

Oficjalnie natomiast jako Pomnik Historii, już w 2004 roku, zostały uznane m.in. pola racławickie, na których organizowane są doroczne wybory Chłopa Roku. Na stronie internetowej Narodowego Instytutu Dziedzictwa czytamy m.in. „Bitwa pod Racławicami uznawana jest przez historyków za jedno z najważniejszych wydarzeń militarnych i społecznych w historii Polski. Ówczesne znaczenie bitwy było ogromne, budziło zapał powstania narodowego, dodawało Polakom wiary w możliwość ocalenia własnej państwowości. Do dnia dzisiejszego zachował się nie zniekształcony działalnością gospodarczą oryginalny, historyczny krajobraz pola bitwy”. Do tego, że miejsce jest wyjątkowe nikogo przekonywać nie trzeba.

Wójt Adam Samborski zaznacza, że najlepiej można to sprawdzić osobiście i w niedzielę przyjechać do Racławic. O godz. 12, w miejscowym kościele parafialnym, rozpocznie się msza św. U stóp pomnika Bartosza Głowackiego turniej o tytuł Chłopa Roku ruszy o 13.30. Godzinę później przewidziane jest oficjalne rozpoczęcie imprezy, a po nim kontynuacja turnieju i występy zespołów ludowych. O 18 na scenie spotkają się panowie noszący imię Bartosz lub Wojciech. O 20 rozpocznie się koncert Zenona Martyniuka, a po nim festyn.

Udział w uroczystościach zapowiedzieli m.in. przedstawiciele rządu, władz wojewódzkich, parlamentarzyści, samorządowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Turniej nie nudzi rolników i widzów zawsze przyciąga - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski