Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To klejnot Wieliczki. Wernisaż prac Józefa Wilkonia rozpoczął Dni św. Kingi

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Podczas wernisażu Józef Wilkoń długo rozdawał autografy
Podczas wernisażu Józef Wilkoń długo rozdawał autografy fot. Jolanta Białek
Wydarzenie. Miasto zaprezentowało retrospektywną wystawę prac Józefa Wilkonia.

- Pojechałem sobie w świat, ale jestem stąd. Znam tu każdy metr kwadratowy, „przechodziłem” wszystkie ścieżki. To jest miejsce mojego dzieciństwa, miejsce najważniejszych zdarzeń z mojego życia. To świat, który cały czas do mnie wraca - mówił Józef Wilkoń, światowej sławy artysta, pochodzący z wielickich Bogucic, podczas otwarcia wystawy swych prac.

Wernisaż nazwany „Józef Wilkoń i jego zwierzęta”, zorganizowany w piątkowy wieczór w Galerii Wielickiej „Szkoła Górnicza” (ul. Daniłowicza 12), zgromadził tłumy wielbicieli sztuki jednego z najwybitniejszych współczesnych ilustratorów książek, malarza, rzeźbiarza, twórcy plakatów i scenografii teatralnych. Prace Józefa Wilkonia znajdują się w galeriach i muzeach na całym świecie, a nagrody, którymi „obsypywano” artystę w Polsce i za granicą - trudno zliczyć.

- Ta ekspozycja jest pokłosiem spotkania z Mistrzem, które odbyło się w grudniu 2016 roku w Centrum Kultury i Turystyki. Dla wieliczan było to pierwsze spotkanie z twórczością Józefa Wilkonia „na żywo”, a dla pana Józefa - powrót do miejsc, gdzie dorastał i które jak zawsze podkreśla wywarły wielki wpływ na jego sztukę - mówiła podczas wernisażu Agnieszka Szczepaniak, dyrektorka CKiT-u.

Pokłosiem grudniowej wizyty artysty jest także książka „Klejnot Wieliczki”, napisana przez Jana Kerdena, zilustrowana przez Józefa Wilkonia. Na wystawie w Wieliczce zaprezentowano jej fragmenty, natomiast premierę wydawnictwa nazwanego - wielicką bajką zapowiedziano na wrzesień.

„Klejnot Wieliczki” to opowieść o chłopcu, którego fascynowała okolica, jej natura i trud wydobywania soli. - To raczej legenda niż bajka. Jej akcja toczy się w realiach historycznych sprzed ok. 500 lat. Wszystkie miejsca do których odwołuję się w książce istnieją, bądź istniały w Wieliczce. Zależało mi na tym, by każdy kto przeczyta legendę mógł potem odnaleźć te „ślady” w rzeczywistości. Starałem się by była to opowieść uniwersalna,po którą sięgną także dorośli - powiedział nam Jan Kerden.

Podczas wernisażu Józef Wilkoń otrzymał Medal Królewskiego Górniczego Miasta Wieliczka. - Nie mogliśmy sobie wymarzyć nic piękniejszego, jak rozpoczęcie święta miasta od otwarcia tej wystawy - stwierdził w piątek burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Na ekspozycji „Józef Wilkoń i jego zwierzęta”, która będzie czynna do 27 sierpnia, zaprezentowano dziesiątki prac artysty, od rzeźb, po ilustracje.

O Dniach św. Kingi 2017 napiszemy także w jutrzejszym „Dzienniku Polskim”.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 12

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski