Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarze polują na kierowców

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Członkowie GAP w poniedziałek dumnie pozowali do zdjęć na tle ujętych w prowokacji kierowców Ubera
Członkowie GAP w poniedziałek dumnie pozowali do zdjęć na tle ujętych w prowokacji kierowców Ubera facebook
Licencjonowani przewoźnicy rozpoczęli w Krakowie zatrzymania kierowców Ubera. W legalność tych praktyk wątpi policja.

Zenona i Katarzynę, wykonujących przewozy za pomocą aplikacji Uber, w poniedziałek czekała przykra niespodzianka. Zamiast kursu z kolejnym klientem, na Prądniku Czerwonym zatrzymała ich grupa mężczyzn w kamizelkach odblaskowych z napisem GAP (Grupa Antyprzewozowa). Ta ostatnia skupia taksówkarzy, którzy na własną rękę ujawniają kierowców Ubera m.in. bez licencji i kasy fiskalnej. GAP działa już w wielu miastach Polski, a teraz zadebiutowała pod Wawelem.

Schemat ich działania jest prosty - najpierw zamawiają kurs za pomocą aplikacji mobilnej Uber, a potem dokonują ujęcia nieświadomych niczego kierowców do czasu przyjazdu policji. Swoją poniedziałkową akcję taksówkarze dokładnie opisali w internecie. „Dawno nie widzieliśmy takiego szału. Najpierw pani ustawiła ogrzewanie na 30 stopni, później wyszła i zaczęła trzaskać drzwiami samochodu. Przez całe pięć minut z uporem maniaka wciskała klakson” - tak członkowie GAP opisują zatrzymanie Katarzyny, wykonującej kursy dla Ubera.

Krakowska policja potwierdza, że w poniedziałek podjęła dwie interwencje po zgłoszeniach od taksówkarzy. - W związku ze stwierdzonymi naruszeniami w transporcie drogowym funkcjonariusze sporządzili stosowne protokoły. Zostaną one przekazane Inspekcji Transportu Drogowego, która w tego typu sprawach podejmuje decyzje administracyjne o nałożeniu kary pieniężnej - informuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Taksówkarze nie mają wątpliwości, że ujęcia obywatelskie stosowane przez GAP są zgodne z prawem. - Takie działania są podejmowane, ponieważ ITD jest mocno ograniczona, zwłaszcza pod kątem osobowym. Ponadto obecnie mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją. Legalna działalność gospodarcza wykonywana przez taksówkarzy podlega ściślejszej kontroli, niż szara strefa - komentuje Andrzej Badocha, wiceprzewodniczący krakowskiej sekcji taksówkarskiej NSZZ „Solidarność ‘80”. Zapowiada, że GAP pod Wawelem będzie prowadził coraz więcej akcji wymierzonych w Ubera.

Zdecydowanie bardziej ostrożni w ocenie praktyk stosowanych przez krakowskich taksówkarzy są policjanci. - Ujęcie sprawcy może być stosowane jedynie w przypadku przestępstw i wykroczeń, a nie naruszeń zapisów ustawy o transporcie drogowym - podkreśla Sebastian Gleń. Funkcjonariusze nie ukrywają, że z praktykami stosowanymi przez GAP nie mieli jeszcze w Krakowie do czynienia. Natomiast taksówkarskie prowokacje są dobrze znane m.in. w Warszawie. Podczas nich w stolicy nieraz już dochodziło do uszkodzenia pojazdów kierowców Ubera, a nawet atakowania tych ostatnich przez samych taksówkarzy.

Suchej nitki na praktykach stosowanych przez GAP nie zostawia Uber. - Udzielamy kierowcom korzystającym z naszej platformy wszelkiego, koniecznego wsparcia, aby sprawcy tzw. zatrzymań obywatelskich zostali jak najszybciej pociągnięci do odpowiedzialności przez organy ścigania - odpowiada nam Magdalena Szulc, rzeczniczka Ubera.

Tłumaczy, że zdaniem firmy taksówkarze nie mają podstaw do zatrzymania kierowców Ubera „tylko dlatego, że jadą swoim samochodem i kogoś wiozą”.

- Osoby, które zostały w taki sposób zatrzymane składają zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W Warszawie toczą się już śledztwa przeciwko sprawcom tzw. obywatelskich zatrzymań - wskazuje Magdalena Szulc.

Firma Uber stara się również podważyć legalność kontroli stosowanych przez krakowski magistrat. Urzędnicy razem z policją i ITD organizują podobne prowokacje, do tych stosowanych przez GAP. W przypadku pięciu kierowców Ubera ujawnionych podczas urzędniczych kontroli zapadły nieprawomocne wyroki sądowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski