Podzielili się opłatkiem i zasiedli do stołów. - Żebyście nie byli samotni, żebyście nie byli głodni, żebyście czuli, że wokół jest ktoś, jest grupa, która rozumie, niesie pomoc - życzył wszystkim bp Jan Szkodoń, który zastąpił mocno przeziębionego kard. Stanisława Dziwisza. Uczestnicy wieczerzy zjedli m.in. zupę borowikową z makaronem oraz rybę smażoną z ziemniakami i kapustą. Na stołach były drożdżówki, jabłka i soki. Czekały też paczki ze świątecznym prowiantem. Jak zwykle przed bazyliką Franciszkanów stanęła żywa szopka, a przez całe święta odbywały się jasełka. Owce, lamy, osiołek i inne zwierzęta, wypożyczone przez krakowskie zoo i Uniwersytet Rolniczy, przyciągnęły tłumy krakowian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?