Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skała. Strefa otwarta na firmy. Potrzebne miejsca pracy

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Strefa gospodarcza jest gotowa. Teraz czas na inwestycje firm
Strefa gospodarcza jest gotowa. Teraz czas na inwestycje firm Barbara Ciryt
Trzeci zakład lokuje się w terenie gospodarczym, a gmina wystawia działki na sprzedaż.

Dwie firmy są w trakcie budowy siedzib w strefie aktywności gospodarczej w Skale. - Jest też trzeci przedsiębiorca, który kupił teren i przygotowuje dokumenty, żeby rozpocząć inwestycję - mówi Tadeusz Boroń, sekretarz gminy Skała.

W strefie jest do zagospodarowania więcej terenu i samorząd szuka przedsiębiorców, którzy zechcą tu osiąść. Co roku są organizowane przetargi na zakup działek. Obecnie gmina wystawiła do sprzedaży siedem niewielkich działek o łącznej powierzchni prawie 1,5 hektara. Cena wszystkich razem przekracza 1 mln 850 tys. zł. Ale jest warunek, żeby na tych działkach powstało łącznie 35 miejsc pracy.

- Próbujemy sprzedać teren firmom, które zechcą prowadzić działalność usługową lub produkcyjną nieuciążliwą dla środowiska, bo to tereny w niedalekiej odległości od Ojcowskiego Parku Narodowego. Funkcjonowanie tutejszych firm nie może negatywie wpływać na środowisko - zaznacza sekretarz Boroń.

Strefa w Skale obejmuje pięć hektarów, została wyposażona w sieć dróg z odwodnieniem, wodociąg, kolektor kanalizacyjny, gazowy i sieci elektroenergetyczne. Powstały też drogi wewnętrzne, ich odwodnienie. Gmina pozyskała na jej budowę pieniądze z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, czym zobowiązała się do zagospodarowania strefy i przyciągnięcia inwestorów, którzy utworzą nowe miejsca pracy.

Duże firmy nie interesują się skalską strefą, bo obszar do zagospodarowania oferowany przez gminę jest stosunkowo niewielki. Pojawiły się tu firmy zajmujące się sprzedażą maszyn rolniczych, sprzętu ogrodniczego i wykonaniem metalowych części do maszyn i urządzeń.

Jeszcze przed dwoma laty Rada Miejska w Skale proponowała, żeby nie nastawiać się wyłącznie na sprzedaż działek w strefie, ale część przeznaczyć do wydzierżawienia.

- Liczyliśmy, że z dzierżawy będą pieniądze spływały sukcesywnie. Jednak przedsiębiorcy nie są zainteresowani taką formą pozyskania terenu. Każdy chce budować siedzibę firmy na własnym terenie, pytają tylko o zakup, nie dzierżawę - mówi Jolanta Penkala, przewodnicząca Rady Miejskiej w Skale.

Teraz radni nie mają wątpliwości, że trzeba sprzedać działki, jeśli tylko pojawi się chętny. - Nowe firmy, to nowe miejsca pracy. U nas dużych zakładów nie ma, jedynie spółdzielnia mleczarska i małe sklepy. Przydałoby się kilka firm, które dadzą zatrudnienie mieszkańcom gminy - mówi przewodnicząca.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski