- Często porównując pomiary stężenia pyłu PM10 można stwierdzić, że Nowa Huta jest jedną z najmniej zanieczyszczonych dzielnic. Czy tak jest w rzeczywistości?
- Trudno to potwierdzić. Na pewno największe stężenia odnotowujemy przy al. Krasińskiego, a pomiary z pozostałych stacji są porównywalne. Niewielkie różnice wynikają raczej z usytuowania stacji, nie świadczą natomiast o lepszej jakości powietrza. Rekordowe stężenia w Hucie obserwowaliśmy na początku listopada, podczas głośnego epizodu smogowego. Niestety, wówczas doszło do awarii miernika i nie mogliśmy na bieżąco śledzić stężeń trujących pyłów.
- Jakie czynniki mogą potęgować zanieczyszczenie w Nowej Hucie? Czy huta ma też duży wpływ na powstawanie smogu?
- Kraków głównie boryka się z trzema źródłami zanieczyszczeń. Największy problem stanowi niska emisja, wynikająca ze spalania paliw stałych w piecach i kotłach. W Krakowie jest ich ponad 20 tys. i głównie są to piece niespełniające żadnych standardów jakości. Często spalane są w nich też odpady. Innym poważnym źródłem są zanieczyszczenia komunikacyjne oraz te pochodzące z krakowskich zakładów przemysłowych.
- Zgłoszenia dotyczące awarii i zanieczyszczeń z huty lub elektrociepłowni w Łęgu są częste?
- Zdarzają się. Często otrzymujemy zdjęcia dymiących kominów. Na wszystkie sygnały natychmiast reagujemy. Prowadzimy na Facebooku akcję Komin Watch i zachęcamy do przesyłania do nas zdjęć. Wnioskujemy też do WIOŚ o przeprowadzanie niezapowiedzianych kontroli w zakładach przemysłowych. Apelowaliśmy o to m.in. tydzień temu, gdy mieszkańcy zauważyli błyszczący pył, który okazał się grafitem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?