Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewykorzystany potencjał stacji w Prokocimiu

Paulina Szymczewska
Paulina Szymczewska
Ogrodzenie stacji w Prokocimiu jest niekompletne lub zdewastowane
Ogrodzenie stacji w Prokocimiu jest niekompletne lub zdewastowane zdjęcie nadesłane przez Czytelnika
Komunikacja. Podróż koleją to dobra alternatywa dla mieszkańców wciąż zakorkowanej dzielnicy. Problem jednak w tym, że stacja jest mocno zaniedbana. W efekcie korzysta z niej mniej osób, niżby mogło.

PKP i gmina inwestują w nowe projekty (za przykład takiej inwestycji PKP może posłużyć choćby budowa łącznicy kolejowej Zabłocie - Krzemionki), a tymczasem istniejąca sieć na niektórych fragmentach wymaga co najmniej remontu lub lepszego zabezpieczenia - zwraca uwagę Czytelnik pan Łukasz. O czym mówi? O stacji PKP Kraków Prokocim i jej otoczeniu.

Około 63 tysięcy - tyle osób mieszka w Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim. Tym samym pod względem liczby ludności jest ona drugą największą (po Prądniku Białym) dzielnicą Krakowa. Niestety, za tym idą również problemy komunikacyjne. - Nie da się w zasadzie wyjechać z dzielnicy w żadnym kierunku bez stania w kilometrowych korkach. Żeby się o tym przekonać na własnej skórze, wystarczy przejechać się w godzinach szczytu ulicami Kamieńskiego, Wielicką albo Półłanki - wymienia pan Łukasz, mieszkaniec Prokocimia.

Część północnej granicy „dwunastki” biegnie wzdłuż torów kolejowych, przez które nie można przejechać samochodem na odcinku aż ponad ośmiu kilometrów: od ul. Nowohuckiej po Stary Bieżanów. Kierowcy muszą więc nadkładać drogi, jadąc przez ul. Powstańców Wielkopolskich czy Półłanki albo jeszcze dalej - obwodnicą.

Niestety, jak wskazuje nasz Czytelnik, żadne oficjalne projekty inwestycyjne dotyczące najbliższych lat nie przewidują jakiejkolwiek poprawy w tym zakresie - budowa estakady dla samochodów to perspektywa kilku, może kilkunastu lat.

Mieszkańcom Bieżanowa--Prokocimia pozostaje więc komunikacja zbiorowa. - Tramwaje są jednak bardzo zatłoczone (czas przejazdu do centrum to około pół godziny), a autobusy - mimo buspasów - stoją w korkach - rozkłada ręce pan Łukasz. Jak podkreśla, w takich warunkach połączenie kolejowe np. ze stacji Kraków Prokocim do Dworca Głównego PKP staje się jedyną sensowną alternatywą. Dość wspomnieć, że czas przejazdu to tylko osiem minut, a pociągi kursują co pół godziny. - Zdecydowanie korzystanie z kolei to najlepsze rozwiązanie w naszej zakorkowanej dzielnicy - potwierdza przewodniczący „dwunastki” Zbigniew Kożuch.

Problem jednak na tym, że stacja i jej otoczenie pozostawiają wiele do życzenia - zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i kwestie bezpieczeństwa. - Cały ten teren wymaga uporządkowania - przyznaje radny Kożuch. Jak mówi, Rada Dzielnicy XII kilkakrotnie występowała z wnioskami w tej sprawie. Odbyło się też spotkanie z przedstawicielami PKP. Obiecywali, że zostanie przeprowadzony remont stacji.

Póki co mieszkańcy się go jednak nie mogą doczekać. - Przejście tunelem na peron w stronę centrum jest nieoświetlone, a ogrodzenie stacji - niekompletne lub zdewastowane. Wokół peronu pełno śmieci, a do tego jeszcze dziki parking - wymienia pan Łukasz. - Efekt? Ze stacji korzysta znacznie mniej osób, niżby mogło.

Mieszkaniec Prokocimia ubolewa, że w naszym mieście są realizowane nowe inwestycje, podczas gdy nie do końca wykorzystuje się to, co już jest wybudowane. - Doprowadzenie stacji Kraków Prokocim do stanu, który wzbudzałby zaufanie mieszkańców (zwłaszcza po zmroku), z pewnością nie kosztowałoby tyle, ile nowe przystanki lub łącznice, a na pewno poprawiłoby komfort życia mieszkańców Bieżanowa-Prokocimia i odciążyło centrum Krakowa z dużej części samochodów - zwraca uwagę pan Łukasz.

Przewodniczący Rady Dzielnicy XII jest przekonany, że gdyby rejon stacji w Prokocimiu został uporządkowany, to na pewno korzystałoby z niej więcej mieszkańców. Za przykład może tu posłużyć stacja Bieżanów Drożdżownia. - Na pobliskim parkingu zostawia swoje auta i przesiada się na pociąg mnóstwo ludzi, m.in. mieszkańców osiedla Złocień i Nowego Bieżanowa. To pokazuje, jak bardzo to połączenie kolejowe jest popularne i jak potrzebne - podkreśla Zbigniew Kożuch. Jednocześnie zapowiada, że na najbliższej sesji Rada Dzielnicy XII podejmie kolejną uchwałę w sprawie uporządkowania stacji Kraków Prokocim.

Kiedy mieszkańcy się tego doczekają? Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe zastrzega, że teren przyległy i drogi w rejonie stacji Kraków Prokocim nie są własnością spółki, jeśli zaś chodzi o samą stację, to będzie ona objęta projektem inwestycyjnym. W planach jest bowiem dobudowa dodatkowych torów i peronów kolei aglomeracyjnej na odcinku Kraków Główny - Kraków Płaszów - Kraków Bieżanów, w ramach modernizacji odcinka linii E30 Kraków Główny Towarowy - Rudzice.

Inwestycja ma być realizowana w latach 2017-2021, a jej szacunkowa wartość to blisko 1,6 mld zł netto. - Obecnie prowadzona jest procedura przetargowa (w przetargu dwuetapowym). Po jej zakończeniu zostanie podpisana umowa z wykonawcą - na przełomie pierwsze-go i drugiego kwartału tego roku - informuje Dorota Szalacha.

Modernizacja odcinka Kraków Główny Towarowy - Rudzice ma poprawić transport kolejowy w Małopolsce. Dodatkowe tory i nowoczesne urządzenia pozwolą zwiększyć liczbę pociągów i skrócić czasy przejazdu. Zyskają na tym pasażerowie zarówno kolei aglomeracyjnej, jak i pociągów dalekobieżnych.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski