Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na razie na chodniki jest zbyt mało miejsca

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Ulica C3 przy Starej Kuźni prowadząca do centrum Węgrzc
Ulica C3 przy Starej Kuźni prowadząca do centrum Węgrzc Fot. Archiwum
Węgrzce. Mieszkanka żali się, że ulica prowadząca do nowych domów jest niebezpieczna.

W sprawie drogi prowadzącej do Bosutowa i Bolenia interweniuje jedna z mieszkanek Węgrzc. - To wąska droga, bez chodników, którą dochodzimy do centrum Węgrzc i placu zabaw. Teren w tej okolicy jest zaniedbany, nieoświetlony. Pobocze praktycznie nie ma, piesi muszą poruszać się jezdnią. To szczególnie niebezpieczne dla matek wiozących dzieci w wózkach - stwierdza młoda kobieta, która chce pozostać anonimowa.

Przy skrzyżowaniu dróg powiatowej C1 i C3 stoi budynek wiejski tzw. Stara Kuźnia, a dalej za skrzyżowaniem jest plac zabaw. O nim trudno powiedzieć, że jest zaniedbany, bo urządzenia są sprawne, teren ogrodzony i wysprzątany. - Przegląd placów zabaw z wymianą piasku w piaskownicach będzie wiosną, tego typu prace są wykonywane co roku. Nie można tu nikomu zarzucić zaniedbań. Ponadto wzdłuż placu przy głównej drodze od kilku lat jest chodnik. Zrobiliśmy go z dotacji rządowej, w ramach tzw. schetynówek - mówi Bogusław Król, wójt gminy Zielonki.

Jedyny mankament placu zabaw o tej porze roku, to fakt, że bywa jak wszystko inne - przysypany śniegiem. Ale jak się okazuje, interweniująca kobieta mówiąc o zaniedbaniach ma na myśli skrzyżowanie przy placu.

- Przejście od strony ul. C3 do głównej drogi jest zaniedbane. Na ostrym łuku często zdarzają się kolizje. Kierowcy nawet nie wzywają policji, tylko dogadują się - twierdzi mieszkanka.

- Ponadto kierowcy niewiele widzą, bo przeszkadzają płoty i ogrodzenia okolicznych działek. Przy budynku wiejskim z jednej strony zrobiono chodnik, który zakończono w taki sposób, że od drogi podporządkowanej nie sposób na niego wejść. Dlatego piesi, w tym też matki z dziećmi w wózkach, muszą przechodzić przez środek skrzyżowania - skarży się mieszkanka.

Pisała w tej sprawie petycje do gminy, interweniowała u sołtysa. Bez skutku. - Terenu w okolicy ulicy C3 nie zaniedbujemy. Ostatnio wybudowaliśmy tam sieć wodociągowa i kanalizacyjną do powstających domów

- mówi wójt. Przyznaje też, że ulica jest wąska, ale na razie nie ma planów na jej rozbudowę.

Sołtys Augustyn Jach zaznacza, że ta wąska droga prowadząca do Bolenia i Bosutowa była ostatnio skrótem dla kierowców, gdy omijali inwestycje przy krajówce, gdzie jest budowana stacja paliw i market.

- Teraz się to uspokoiło, bo w miejscu inwestycji nie ma takich utrudnień. Samo skrzyżowaniu ulic C1 i C3 dla poprawy widoczności jest wyposażone w lustro - mówi Jach. Dodaje, że nie wszystkie drogi wiejskie mają chodniki. - Co do inwestycji w naszej miejscowości mamy pewną hierarchię działań. Nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego na raz. Najpierw musimy zająć się ulicami, które powstały dawno i nie mają nie tylko chodników, ale nawet asfaltu, np. A 7 i A15. Musimy zrobić też odwodnienie w centrum.

Zaznacza jednak, że zarówno on jak i sołtysi Bosutowa i Bolenia postulowali już o wykupienie terenów wzdłuż drogi C3, żeby ją poszerzyć. - Bez tego chodników nie wybudujemy, bo nie ma na nie miejsca. Na to trzeba poczekać. Ale rozpoczęliśmy opracowywanie projektu nowej organizacji ruchu w Węgrzcach, jako Rada Sołecka przeznaczyliśmy na to pieniądze, uwzględnimy wykonanie przejść dla pieszych na skrzyżowaniu C1 i C3 - obiecuje sołtys Jach.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski