Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy chcą w bloku biur. Dostali fundację

Anna Agaciak
Anna Agaciak
W Ośrodku Pozytywnego Wsparcia odbywają się m.in. warsztaty dla kobiet. Panie słuchają rad różnych specjalistów
W Ośrodku Pozytywnego Wsparcia odbywają się m.in. warsztaty dla kobiet. Panie słuchają rad różnych specjalistów Fot. Aleksandra Strzemecka
Kontrowersje. Wspólnota Mieszkaniowa bloku nr 18 na osiedlu Wandy buntuje się przeciwko nowemu sąsiadowi. W dawnych pomieszczeniach banku powstał Ośrodek Pozytywnego Wsparcia.

Krystyna Wieja, reprezentująca Wspólnotę Mieszkaniową budynku nr 18 na osiedlu Wandy nie kryje oburzenia. Nie może zrozumieć, dlaczego Zarząd Budynków Komunalnych (ZBK) wpuścił do ich bankowego bloku, fundację „Głos Serca”, która stworzyła tu ośrodek dla osób dotkniętych przemocą.

- Tu na pierwszym piętrze były pomieszczenia biurowe, teraz zmieniono ich funkcje na mieszkaniowe! Bez przerwy ktoś tu wchodzi i wychodzi. Dzwonią domofonami do __wszystkich mieszkań. Zakłócany jest nasz spokój. To niedopuszczalne! - mówi Krystyna Wieja.__

Fundacja zamierza przyjmować ofiary przemocy. Według mieszkańców taka działalność jest uciążliwa w bloku zamieszkałym w większości przez starsze i schorowane osoby. -_ Nasze poczucie bezpieczeństwa zostało ograniczone! Dlaczego gmina nie wskazuje na takie ośrodki swoich, wolno stojących obiektów? -_pyta Krystyna Wieja. Wspólnota żądała rozwiązania umowy z fundacją, administracja budynku zignorowała to, podobnie jak prezydent Krakowa i nadzór budowlany.

Jan Machowski z biura prasowego magistratu potwierdza, że umowa najmu z fundacją zawarta została na czas nieoznaczony w wyniku przeprowadzonego przetargu. Lokal ma być przeznaczony na krótkotrwały pobyt ofiar przemocy i inną pomoc społeczną.

Przedstawiciele ZBK zaznaczają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, w tym aktami prawa miejscowego, nie ma podstaw do wykluczania wybranych lokali użytkowych, usytuowanych w budynkach o funkcji mieszkano-użytkowej, z najmu na określone profile działalności.

Jan Machowski przyznaje także, że wspólnota mieszkaniowa bloku nr 18 przesłała skargi na fundację i żądania zmiany przeznaczenia pomieszczeń. - Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego przeprowadził tam kontrolę i __nie stwierdził naruszenia przepisów ustawy Prawo budowlane - mówi Jan Machowski. - Także ZBK nie odnotował zgłoszeń o __naruszaniu regulaminu porządku domowego czy zasad współżycia społecznego przez osoby będące podopiecznymi Fundacji.

Zastrzeżeniami do działalności uruchomionego niedawno ośrodka jest zaskoczona Monika Doroszkiewicz, szefowa fundacji „Głos Serca”.

- Chciałabym uspokoić mieszkańców bloku, że nic im z __naszej strony nie grozi - zapewnia. - W ośrodku mieszkają tylko trzy kobiety w trudnej sytuacji i raczej więcej niż kilku osób na raz, nie będziemy tu gościć. Zamierzamy pomóc im w znalezieniu pracy i dachu nad __głową.

Głównym celem ośrodka jest jednak organizacja różnego rodzaju grup wsparcia np. dla mężczyzn, którzy stracili żony czy warsztatów np. rozwoju osobistego, wzmacniania poczucia własnej wartości. Ostatnie były bezpłatne. Pomieszczenia są też wynajmowane na różne szkolenia. Z pomieszczeń ośrodka może skorzystać każdy. W poniedziałki odbywają się tu porady prawne, także bezpłatne.

Monika Doroszkiewicz zaprasza mieszkańców, aby osobiście zapoznali się z działalnością ośrodka.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mieszkańcy chcą w bloku biur. Dostali fundację - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski