Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianie mają swoje pomysły na urządzenie placu Nowego [ZDJĘCIA]

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Zielona nawierzchnia, pomarańczowe sofy i kilka sadzonek - tak do 6 sierpnia będzie wyglądać połowa ulic przy placu Nowym
Zielona nawierzchnia, pomarańczowe sofy i kilka sadzonek - tak do 6 sierpnia będzie wyglądać połowa ulic przy placu Nowym fot. Adam Wojnar
Przestrzeń. Najwięcej kontrowersji wzbudza pokrycie ulic wokół placu Nowego zieloną farbą, która może w tym miejscu zostać na dłużej.

Zmiany na placu Nowym nadal wywołują spore emocje. Przeciwnicy i entuzjaści wyłączenia z ruchu dwóch ulic wokół salonu Kazimierza i utworzenia z nich pieszego deptaka spotkali się w weekend na pierwszych konsultacjach społecznych.

W sobotę pojawiło się na nich kilkanaście osób: głównie przeciwników zmian. - Ulice wokół placu powinny być zamykane tylko na weekendy - proponuje Dariusz, właściciel baru. Podobnie, jak pozostali kupcy chciałby, aby wydłużony został czas na dostawy. Obecnie wyznaczony jest od godz. 23 do 10 rano. - Zwykle pracujemy do drugiej w nocy. Nawet nie mamy czasu odespać, bo rano szybko trzeba dostarczyć towar - krytykuje pan Dariusz.

Więcej przestrzeni dla pieszych

Zaniepokojona kierunkiem zmian jest również Małgorzata Bochenek, aktywistka oraz mieszkanka Starego Miasta. - Ruch nie powinien być ograniczany kosztem mieszkańców. Najpierw trzeba sprawdzić, ile potrzebnych jest miejsc postojowych, a dopiero później je usuwać - wyjaśnia Małgorzata Bochenek.

Nie brakowało również głosów poparcia dla eksperymentu z przestrzenią. - Dobrze się stało, że oddano miejsca pieszym. W zmianach poszłabym jeszcze dalej i dopuściła na stałe wjazd tylko dla mieszkańców - usłyszeliśmy od pani Iwony, mieszkającej przy ul. Dietla.

Przypomnijmy, że ramach projektu „Nowy Plac Nowy - Alternatywna Przestrzeń” do 6 sierpnia wyłączono z ruchu połowę centralnego placu Kazimierza (wzdłuż ul. Estery oraz przy posesjach 1-4), nawierzchnię wymalowano na zielono i postawiono na niej pomarańczowe sofy i sadzonki drzew. Ten pomysł wygrał ubiegłoroczny Climathon, czyli krakowski maraton z pomysłami w zakresie zmian klimatu oraz ograniczenia zanieczyszczeń. Na zlecenie krakowskiego magistratu projekt realizuje Fundacja Napraw Sobie Miasto (NSM).

Nie mniejsze emocje niż zmiany w ruchu wzbudza jasna zielona farba, którą ponad tydzień temu wymalowano dwie ulice wokół placu Nowego. Dla jednych to ciekawy pomysł i potrzeby w tym miejscu kontrast. A dla pozostałych „ohyda” i „żenada” na terenie wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Zielona ulica zostaje?

Okazuje się, że po 6 sierpnia, czyli wznowieniu poprzedniej organizacji ruchu przez plac Nowy, kontrowersyjna barwa nawierzchni zostanie w centrum Kazimierza. - Prawdopodobnie nie będziemy jej przemalowywać. Przepisy nie określają, w jakim kolorze powinna być pomalowana droga - usłyszeliśmy od Łukasza Franka, wicedyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Przypomnijmy, że na taki scenariusz nie zgadzał się wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski: - Kolor farby oraz użyte meble nie odpowiadają charakterowi placu Nowego. Mam nadzieję, że to rozwiązanie tylko czasowe - mówił.

Innym problemem wskazywanym przez mieszkańców jest utrzymanie czystości na zielonej nawierzchni, zwłaszcza po weekendach. - Przypominamy służbom oczyszczania miasta, żeby częściej niż zwykle sprzątali na placu Nowym - komentuje Magdalena Jochemczyk z Fundacji NSM.

Po 6 sierpnia wokół pl. Nowego powróci wcześniejsze oznakowanie, ale nie na długo. Urzędnicy z ZIKiT bacznie obserwują eksperyment z przestrzenią w centrum Kazimierza, bo na stałe chce tutaj wprowadzić ograniczenia takie same, jak na Rynku Głównym. W ubiegłym tygodniu ZIKiT ogłosił przetarg na wykonanie nowego oznakowania w strefie płatnego parkowania (w jej granicach ma zniknąć ok. 3,5 tys. miejsc postojowych). Wicedyrektor Franek podkreśla, że jeszcze nie zapadła decyzja o utworzeniu deptaku na pl. Nowym po zamknięciu go dla normalnego ruchu.

Tymczasem pomysłodawcy zmian w centrum Kazimierza czekają na kolejne opinie mieszkańców i przedsiębiorców. Dziś, we wtorek oraz w środę na pl. Nowym w godz. 17-19 znów pojawi się namiot, gdzie przedstawiciele Fundacji NSM będą zbierać pomysły krakowian.

- Najbardziej zależy nam na pogłębionych wywiadach zarówno z mieszkańcami, jak i użytkownikami placu Nowego - podkreśliła Magdalena Jochemczyk.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krakowianie mają swoje pomysły na urządzenie placu Nowego [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski