Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga S7 w szczegółach

Zbigniew Wojtiuk
Właściciele gruntów wnikliwie oglądali mapy i wykresy
Właściciele gruntów wnikliwie oglądali mapy i wykresy Fot: Zbigniew Wojtiuk
Powiat miechowski. Na 13,5 - kilometrowym odcinku zostały zaplanowane 22 obiekty inżynierskie.

Remiza OSP pękała w szwach. Rekordową frekwencję spowodowała debata z udziałem przedstawicieli Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie oraz projektanta drogi na temat koncepcji programowej przebiegu ok. 13,5 kilometrowego odcinka ekspresowej S7 od granicy z województwem świętokrzyskim w Moczydle do granicy z gminą Miechów. Cała S7, przecinająca powiat miechowski od Moczydła do węzła w Szczepanowicach-Wielkim Dole, będzie miała 23 km.

- Nasze rozwiązanie projektowe przewiduje wybudowanie na terenie gminy Książ Wielki 22 obiektów inżynierskich - mówił Michał Niemiec, kierownik Oddziału Voessing Polska Sp. z o.o. w Krakowie.

- Są to 3 wiadukty w ciągu drogi, 6 wiaduktów nad drogą oraz estakada nad rzeką Nidzicą. Decyzja środowiskowa przewiduje budowę 5 zbiorników na wody opadowe oraz 5 obiektów dla bezpiecznego przechodzenia zwierząt i płazów. Zostanie wybudowany węzeł drogowy na drodze powiatowej łączącej Książ Wielki - Książ Mały oraz Miejsce Obsługi Podróżnych (MOP), zlokalizowane w miejscowości Tochołów.

Właścicieli gruntów przeznaczonych pod inwestycję interesowała głównie sieć dróg serwisowych umożliwiająca dotarcie do przeciętej drogą ojcowizny i wycena planowanych pod budowę działek. To będzie wiadome dopiero w połowie 2018 roku.

Mieszkańcy są na razie zadowoleni z przebiegu prac. - Koncepcja rozwiązań technicznych prezentowana przez firmę, koncepcja dróg serwisowych, wiaduktów i estakady, jest dla nas zadowalająca. Praktycznie każda działka, która była do tej pory odcięta przebiegiem S7, ma dostęp do przejazdów. Mało tego, Moczydło, które się wydawało, że będzie odcięte „od świata”, ma możliwość komunikacji ze starą drogą krajową K7. Tak samo w Moczydle zaplanowano 2 wiadukty; jeden na drodze powiatowej, drugi na drodze gminnej umożliwiające praktycznie dojazd do pól rolnikom - mówił wójt Książa Wielkiego Marek Szopa.

Po prezentacji multimedialnej właściciele gruntów planowanych pod inwestycje wnikliwie oglądali mapy i wykresy.

Małopolska S7 ma być gotowa w 2020 roku. Ale pozostały też wątpliwości i obawy tych, którzy muszą się zacząć powoli oswajać z myślą o rozstaniu z rodzinnym domostwem, całą ziemią lub jej częścią. O tym napiszemy obszerniej jutro.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski