Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brama Floriańska jak publiczna toaleta, a służby miejskie nie reagują

Klaudia Stabach
Turyści chętnie oglądają bramę
Turyści chętnie oglądają bramę fot. Andrzej Banaś
Kontrowersje. W weekendowe noce średniowieczne mury Bramy Floriańskiej zamieniają się w publiczną toaletę dla pijanych mężczyzn wracających z imprez. Krakowscy urzędnicy ignorują problem, choć dotyczy on jednego z reprezentacyjnych miejsc w naszym mieście.

Przechodzi tędy niemal każdy turysta, a wokół bramy, a nawet przy znajdującej się w jej łuku kapliczce roznosi się nieprzyjemny zapach. Krakowianie, którzy mieszkają w okolicy Floriańskiej, skarżą się na ten problem już od dawna. - Codziennie przed piątą rano wychodzę z psem na spacer i prawie za każdym razem widzę obszczymurków, załatwiających się przy bramie - mówi zbulwersowany pan Antoni.

Straż Miejska nie reaguje. - Musielibyśmy chodzić za każdym z tych panów i ich pilnować, a to jest niestety niewykonalne - usprawiedliwia strażników Marek Anioł, rzecznik Straży Miejskiej.

Urzędnicy miejscy również nie zainteresowali się sprawą. Na pytanie, jak władze miasta zamierzają walczyć z wandalami z biura prasowego magistratu dostaliśmy zdawkową odpowiedź z sugestią, abyśmy sami zajęli się sprawą i wystosowali apel do czytelników.

A problem można szybko i łatwo rozwiązać. Wystarczy wziąć przykład z innych miast. Rok temu władze Gdańska pokryły przejście bramowe przy ulicy Kaletniczej specjalną farbą hydrofobową. Dzięki temu ściana jest zabezpieczona powłoką, która odbija wszystkie spadające na nią płyny. Każdy, kto postanowi załatwić potrzebę fizjologiczną na pomalowane miejsce, automatycznie zostanie ochlapany moczem.

To rozwiązanie od lat sprawdza się również w niemieckim Hamburgu, gdzie na St. Pauli, czyli na tzw. ulicy czerwonych latarni, notorycznie dochodziło do obsikiwania budynków przez pijanych mężczyzn.

Farba hydrofobowa mogłaby być zastosowana również na murach Bramy Floriańskiej. -Jest zbudowana z kamienia, więc powłoka będzie się na niej trzymać - mówi Mateusz Maciejewski, producent powłoki.

Pokrycie murów farbą nie wpłynęłoby na wygląd Bramy, bo impregnat jest przezroczysty i tworzy powłokę o grubości 100 nm. Ponadto jednorazowe malowanie zapewnia skuteczną ochronę na 3-4 lata. Jedynym minusem jest cena, ponieważ pomalowanie jednego metra kwadratowego elewacji kosztuje kilkadziesiąt złotych.

Zaproponowaliśmy to rozwiązanie krakowskim urzędnikom, ale nikt nie zareagował na nasz pomysł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski